Reklama
Reklama

Nenad Bjelica: w pierwszych 15 minutach nie było nas na boisku

fot. Roger Gorączniak, archiwum
fot. Roger Gorączniak, archiwum

Lech Poznań po trudnym spotkaniu wywalczył 3 punkty w starciu z Górnikiem Łęczna. Trener Nenad Bjelica przyznał, że jego podopieczni źle weszli w spotkanie, czego efektem była zdobyta przez gospodarzy bramka.

Po pierwszych 45 minutach Górnik prowadził 1:0. W drugiej połowie lechici zdobyli dwie bramki, a rozstrzygające trafienie padło dopiero w 90. minucie. - Bardzo się cieszę z wygranego meczu. Spotkanie było bardzo otwarte, drużyny miały sporo okazji do zdobycia bramki. Dzisiaj my mieliśmy trochę więcej szczęścia - porównać to można zdecydowanie do meczu w Gdańsku, który nieszczęśliwie przegraliśmy - powiedział trener Bjelica, cytowany przez lechpoznan.pl.

Chorwat po raz kolejny podkreślał, że jego piłkarzy czeka jeszcze sporo pracy. - W pierwszych 15 minutach nie było nas na boisku, obudziliśmy się dopiero po strzeleniu gola przez przeciwnika. To wydarzenie sprawiło, że graliśmy w taki sposób w jaki oczekiwałem. Gra w obronie nie była jednak perfekcyjna i cały czas musimy nad nią pracować - zapowiedział.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Przed nami kolejna zimna noc, jest ostrzeżenie meteo
8℃
0℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
5.48 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro