Reklama
Reklama

Matus Putnocky: nie czuję się numerem jeden

Choć początek sezonu należał do Jasmina Buricia, to w ostatnich tygodniach w bramce Lecha Poznań znacznie częściej staje Matus Putnocky. Słowak zbiera za swoje występy dobre recenzje, mimo to nie czuje się golkiperem numerem jeden.

Sprowadzony z Ruchu Chorzów Słowak miał wzmocnić rywalizację o miejsce pomiędzy słupkami i udało mu się tego dokonać. Putnocky prezentuje się lepiej od Buricia, nie popełnia też tylu błędów co Bośniak.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Wszystko wskazuje na to, że Putnocky stanie w bramce również podczas piątkowego spotkania z Górnikiem Łęczna. - Ja nie czuję się numerem 1. Jasiu na każdym treningu pokazuje, że jest dobrym bramkarzem i mocno naciska. Dlatego ja muszę mocno pracować - stwierdził na przedmeczowej konferencji. - Zawsze musimy pokazywać jakość. Trener jest tutaj dopiero od kilku spotkań. W ostatnich broniłem ja, ale powtarzam, że nie czuję się "jedynką". Dopiero gdybym stał w bramce cały sezon mógłbym tak powiedzieć - dodał.

Jak Słowak ocenia pierwsze tygodnie pod wodzą Nenada Bjelicy? - Zawsze po przyjściu nowego trenera jest jakaś zmiana, każdy chce pokazać się z jak najlepszej strony i tak jest teraz. Atmosfera jest bardzo dobra. W ataku gramy na większym ryzyku, ale mi się to podoba - przyznał.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
24.70 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro