Poznań bez samochodów?
Zbliża się Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu. Władze Poznania nie mają wątpliwości, że miasto musi stawiać na komunikację zbiorową.
W ramach akcji, urzędnicy od soboty mają przekonywać do przemieszczania się po Poznaniu komunikacją zbiorową i rowerami. Władze miasta już dziś mówią wprost, że to plan na szeroką skalę. Zgodnie z tendencją w wysoko rozwiniętych europejskich miastach. Jest wzięciem przykładu, ale też taką naturalną konsekwencją pewnych przemyśleń o przestrzeni miasta, które było bardzo mocno rozwijane pod kątem komunikacji samochodowej. I jak widać, że to doprowadziło donikąd, bo mniejsze lub większe utrudnienia, które są w komunikacji samochodowej powodują kompletny chaos i paraliż - mówi Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania.
Pierwsze działania zaplanowano na sobotę. Na Łęgach Dębińskich odbędzie się wtedy piknik z komunikacją. Od piątku - przez tydzień - będą obowiązywać promocyjne stawki dla użytkowników roweru miejskiego. Jednoślady przez godzinę będą dostępne za darmo.
Również w sobotę ruszy kolejna odsłona akcji Parking Day. Chodzi w niej o jednodniową zamianę ról i zawłaszczenie przestrzeni dla samochodów, przez mieszkańców. Chcemy na ten dzień zaproponować poznaniakom taki eksperyment i mamy nadzieję, że jeśli on wyjdzie to w przyszłości te miejsca zupełnie jak w każdym normalnym mieście na świecie będą pełnić funkcje właśnie społeczne - mówi Franciszek Sterczewski, społecznik. Tym razem będą to kawiarnie, teatry i czytelnie - jak choćby na ulicy Ratajczaka. W sumie w prawie 30 miejscach.
Ten pomysł bardzo się poniósł. Franek zaproponował kolejne miejsca. Potem doszedł pomysł żeby włączyć naszych sąsiadów, ponieważ mamy siedzibę w Arkadii, czyli tuż przy Placu Wolności a tu dookoła jest bardzo wiele różnych instytucji - mówi Joanna Pańczak, Fundacja Malta.
Całą akcję zakończy dzień bez samochodu. W przyszły czwartek kierowcy - na podstawie dowodu rejestracyjnego - będą mogli za darmo jeździć tramwajami i autobusami.
Najpopularniejsze komentarze