Radny PiS: poznańskie ZOO wpisuje się w strategię Władimira Putina
Wkrótce w poznańskim ogrodzie zoologicznym mają pojawić się zagrożone wyginięciem lamparty perskie. To budzi poważne wątpliwości u Michała Grzesia z Prawa i Sprawiedliwości. Miejski radny złożył interpelację dotyczącą wpisywania się ZOO w strategię... prezydenta Rosji.
Pod koniec sierpnia podano informację o planach poznańskiej placówki. Rozpoczęto już budowę wybiegu, który służyć będzie do reintrodukcji tego gatunku - na wolności żyje jedynie ok. 100 lampartów perskich. - W Rezerwacie Biosfery na Kaukazie mogą znaleźć swoje miejsce do życia. Caucasian Leopard Reintroduction Advisory Group przeciwdziała ich zagładzie. A Poznań- przyłącza się do walki o ich ocalenie już teraz! Budujemy kapitalny wybieg - informowali pracownicy ZOO.
Budowę wybiegu wspomogła m.in. niedźwiedzica Cisna, której wizerunek został sprzedany firmie odzieżowej.
Nie wszyscy są jednak zadowoleni z pomysłu władz ZOO. - Jak można się zorientować w innych doniesieniach medialnych, projekt panter kaukaskich vel lampartów perskich wymyślili stratedzy Putina w czasie przygotowań do Olimpiady w Soczi. Miał przekonać, że Rosja nie tylko niszczy okolice Soczi, ale dba o ich ochronę. Do dziś cieszy się on wsparciem politycznym Putina, aczkolwiek przyszłość projektu jest zagrożona, bo miejscowi oligarchowie zamiast panter widzą nowe stoki narciarskie - pisze radny Grześ w swojej interpelacji skierowanej do prezydenta Jacka Jaśkowiaka.
Polityk PiS zwraca uwagę, że młode osobniki karmione są koziorożcami i dzikimi owcami, pytając jednocześnie czy tak samo będzie w Poznaniu.
- Odnoszę wrażenie, że po raz kolejny miasto Poznań sfinansuje prywatne hobby Pani Zgrabczyńskiej, a nawet wesprze projekt Putina. Czy na świecie nie ma innych gatunków zwierząt faktycznie zagrożonych wyginięciem, którym za te olbrzymie pieniądze można by pomóc - pisze w interpelacji radny Grześ.
Członek PiS nazwał tę sprawę "wspierającą propagandę prezydenta Putina". Zażądał także przekazania związanej z nią dokumentacji, a także ujawnienia jej kosztów oraz pomysłodawców.
Do sprawy będziemy wracać. Pełny tekst interpelacji można znaleźć tutaj.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz gdy radny Grześ zajmuje się zwierzętami z poznańskiego ZOO. W przeszłości podejrzewał, że słoń Ninio jest homoseksualistą. Oskarżenia te okazały się bezpodstawne.
Najpopularniejsze komentarze