Reklama
Reklama

Nastolatek wjechał pod autobus podczas łapania pokemonów

Popularność gry Pokemon GO nie słabnie, niestety nie wszyscy użytkownicy aplikacji są w stanie zachować umiar i zdrowy rozsądek. Bardzo wysoką cenę za brak ostrożności mógł zapłacić 16-letni rowerzysta, który wybrał się na poszukiwanie wirtualnych stworków.

Nastolatek wraz z grupą przyjaciół jeździł ulicami Hrubieszowa. Około godz. 22 doszło do bardzo groźnego zdarzenia drogowego z udziałem 16-letniego cyklisty. - Jak wynika z ustaleń policji, 16-letni rowerzysta jadąc z kolegami jeden za drugim, nagle na łuku jezdni zobaczył nadjeżdżający autobus. Nastolatek gwałtownie zahamował, jednak stracił panowanie nad rowerem. W ostatniej chwili udało mu się zeskoczyć z jednośladu. Natomiast rower został wciągnięty pod tylną oś autobusu - relacjonowała asp. Edyta Krystkowiak z lokalnej policji.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Zdaniem funkcjonariuszy całe zajście "wyglądało bardzo poważnie". Rowerzyście udało się jednak wyjść z niego bez żadnego szwanku. To jednak nie koniec sprawy: za jazdę bez karty rowerowej i niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków odpowie przed sądem.

Mandatem ukarano za to kierowcę autobusu. - Z toru jazdy 37-letniego obywatela Ukrainy kierującego autobusem wynikało, że popełnił wykroczenie, nie zastosował się do obowiązku poruszania się maksymalnie przy prawej krawędzi jezdni w związku z tym przekroczył na łuku oś jezdni - wyjaśniła asp. Krystkowiak.

Na całym świecie dochodzi do wypadków związanych z grą w Pokemon GO, także śmiertelnych. W Polsce do tej pory nikt nie stracił przez tę grę życia, ale odnotowano przypadki m.in. wykroczeń drogowych czy włamań na tereny zakładów przemysłowych.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
-1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
23.90 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro