Strzelecka: przystanek wiedeński od roku, a kierowcy wciąż go omijają
Od ponad roku pasażerowie mogą korzystać z przystanku wiedeńskiego "Łąkowa" na ulicy Strzeleckiej. Okazuje się jednak, że kierowcy samochodów wciąż nie wiedzą jak się po nim poruszać.
- Załączone zdjęcia uwidaczniają jak ignorowane są w Poznaniu przepisy ruchu drogowego. Najsmutniejsze jest to, że żadne służby porządkowe takim stanem nie są zainteresowane, gdyż proceder trwa i nikogo taki stan nie interesuje - pisze do nas czytelnik, Marek.
Pierwszy przystanek wiedeński w mieście powstał na ulicy Gwarnej w 2014 roku. Choć funkcjonuje od ponad 2 lat, pasażerowie i kierowcy wciąż mają problem z prawidłowym korzystaniem z takiego rozwiązania. Przypominamy więc raz jeszcze. Na wyniesioną platformę przystanku wiedeńskiego pasażerowie oczekujący na tramwaj wchodzą dopiero wtedy, gdy do przystanku dojeżdża tramwaj. Wcześniej stoją na chodniku, poza platformą, po której normalnie poruszają samochody.
Z punktu widzenia kierowcy istotne jest to, że w miejscu przystanku wiedeńskiego auta NIE PORUSZAJĄ SIĘ po torowisku tramwajowym. Wjeżdżają na wyniesioną platformę. Niestety taki obrazek to tutaj rzadkość. W lutym pisaliśmy o kobiecie, która w specyficzny sposób chciała pokonać przystanek i... zablokowała ruch tramwajowy (TUTAJ).
Najpopularniejsze komentarze