Reklama
Reklama

Pies zakopany żywcem. Właścicielowi grozi więzienie

Seter irlandzki. Zdjęcie poglądowe fot. wikipedia
Seter irlandzki. Zdjęcie poglądowe fot. wikipedia

Tylko przypadek uratował życie zakopanego żywcem setera irlandzkiego - natknął się na niego mężczyzna spacerujący z własnym pupilem. Właściciel wycieńczonego psa usłyszał zarzuty związane ze znęcaniem się nad zwierzętami.

Do zdarzenia doszło na początku kwietnia. Mieszkaniec Grojca (powiat oświęcimski) poinformował policjantów o swoim odkryciu. - Mężczyzna spacerował ze swoim psem nad rzeką Sołą w Grojcu gm. Oświęcim. W pewnym momencie jego pies pobiegł ścieżką na pobliską łąkę, gdzie zaczął kopać w ziemi, właściciel podążył za nim i zauważył, że z gleby wystaje mordka innego psa. Mężczyzna natychmiast powiadomił Policję i zaczął odkopywać żyjącego jeszcze setera. Pies z poważną raną głowy został oddany pod opiekę Inspektorów Animals z Oświęcimia - informują przedstawiciele KWP w Krakowie.

Dzięki lokalnej społeczności szybko udało się ustalić tożsamość właściciela psa. Powiedział on funkcjonariuszom, że pies uciekł z jego posesji i nie ma pojęcia kto mógł postąpić z nim w taki sposób. Żaden z przesłuchanych świadków nie widział sprawcy w chwili zdarzenia.

Biegły lekarz weterynarii stwierdził u psa ranę głowy. Ponadto zwierze było wychodzone, zapchlone, miało nieleczony nowotwór i przewlekły stan zapalny uszu.

Właściciel zrzekł się opieki nad psem, dzięki czemu zwierzę mogło trafić pod dobrą opiekę. Mężczyźnie postawiono zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Grozi za to do 3 lat więzienia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

22℃
13℃
Poziom opadów:
4.6 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
5.01 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro