Cierpliwości temu rowerzyście starczyło tylko na chwilę. Szybko doszedł jednak do wniosku, że szkoda czasu i przez skrzyżowanie przejechał na czerwonym świetle. Film otrzymaliśmy od czytelnika.
Typowy rowerzysta? Chyba nie jestem typowym, bo przestrzegam przepisów... :(
Rowerzystów czerwone światło nie obowiązuje?
~transPORT
piątek, 6.05.2016 r., godz. 21.42
Jeżdżę autem, chodzę pieszo, jeżdżę rowerem, korzystam z komunikacji miejskiej. Jak kieruję, to wkurzają mnie i kierowcy i piesi i rowerzyści... jadę
... więcej >>
rowerem, to wkurzają mnie i kierowcy i piesi i rowerzyści...itd itp... my się wkurzamy po prostu na siebie nawzajem, bo nawzajem siebie nie szanujemy, na siłę udowadniamy, że to my mamy rację, zamiast czasem odpuścić, przepuścić pieszego, wypuścić autobus z zatoczki, nie włazić jak barany na przejście albo poza nim itd... i tu jest problem
Rowerzystów czerwone światło nie obowiązuje?
~Autor
piątek, 6.05.2016 r., godz. 17.59
Chciałem obejrzeć filmik, ale jak zobaczyłem reklamę to zaniechałem oglądania.
Rowerzystów czerwone światło nie obowiązuje?
~Autor
piątek, 6.05.2016 r., godz. 17.49
"Czarne owce" są wśród kierowców, pieszych jak i rowerzystów. Ale z określeniem "typowy" to przesadziliście. Nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka.
Rowerzystów czerwone światło nie obowiązuje?
~
piątek, 6.05.2016 r., godz. 17.52
Do zwolenników kart rowerowych: co to zmieni? Problemem nie jest nieznajomość przepisów ale ich olewanie. Ten kto je olewa będzie to robił nieważne czy m
... więcej >>
a jakiś dokument czy nie.
Rowerzystów czerwone światło nie obowiązuje?
~Witek
piątek, 6.05.2016 r., godz. 17.49
Nie pisz tak proszę. Takie generalizowanie może być krzywdzące.
Rowerzystów czerwone światło nie obowiązuje?
~yyyy
piątek, 6.05.2016 r., godz. 21.34
Zapewne kierowca, który to nagrał, jadąc rowerem czekał by w deszczu aż spadnie meteoryt. Problem polega na tym, żeby nikomu nie przeszkadzać i nie zagra
... więcej >>
żać. Żelazna zasada mówi o tym, że wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego. Nie ma zagrożenia, nie ma przeszkadzania, nie ma problemu. Prawa są po to żeby ich przestrzegać, ale też interpretować sensownie. Kiedyś jadąc pod wiaduktem na Hetmańskiej strąbiłem rowerzystę (użycie sygnału dźwiękowego też jest w terenie zabudowanym zabronione), który jechał trzypasmówką zamiast ścieżką. Spotkaliśmy się na światłach przy 28 czerwca. Krótka pogawędka, 3 zdania i przekonał mnie, że ścieżki z czasów Grobelnego są tak zaprojektowane, że na tym skrzyżowaniu dostałby zielone razem z pieszymi itd. Przekonał mnie. Tylko trzeba słuchać siebie nawzajem i miasto organizować tak, by było jak najbardziej efektywne transportowo. A już najgorsze jest napuszczanie n...
Najpopularniejsze komentarze