Podstawowy obrońca Lecha nie zagra z Pogonią

W sobotni wieczór Lech Poznań zagra na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Trener Jan Urban nie będzie mógł skorzystać w sumie z trzech zawodników, w tym z kluczowego obrońcy.
Za nadmiar żółtych kartek pauzować musi Paulus Arajuuri. To spore osłabienie, bo stoper w ostatnich spotkaniach prezentował dość równą formę i choć (jak cała linia defensywna) nie ustrzegł się błędów, to szkoleniowiec z pewnością wolałby mieć go do dyspozycji.
- Największe szanse na zastąpienie Paulusa ma Maciej Wilusz - przyznał na piątkowej konferencji trener Urban. Dla byłego piłkarza GKS Bełchatów będzie to dobra okazja, aby przekonać kibiców do swojej osoby. Wiosną nie gra bowiem za wiele, a gdy już pojawi się na boisku, to jego występy dalekie są od ideału.
W meczowej osiemnastce na pewno nie znajdą się Sisi i Marcin Robak, nadal zmagający się z problemami zdrowotnymi.
Szkoleniowiec nie ukrywa, że tym razem dokona kilku zmian w składzie. - Z Piastem ich nie było, bo wiedziałem jak ważne było to spotkanie np. w kontekście humorów, w jakich udamy się do Szczecina. Musimy jednak podzielić te minuty, bo za chwilę mamy kolejny mecz ligowy, a potem finał Pucharu Polski - przyznał Jan Urban.
Początek sobotniego spotkania o 20:30.