Autorzy rasistowskiego teledysku w rękach policji
Rasistowski teledysk pojawił się w jednym z serwisów internetowych i wzbudził zainteresowanie policji. Policjanci szybko dotarli do mężczyzn odpowiedzialnych za klip, grozi im kara dwóch lat pozbawienia wolności.
Teledysk opublikowano w jednym z serwisów internetowych, a zwrócili na niego uwagę policjanci ze Zgierza. Tekst utworu nawiązywał do nienawiści na tle rasowym i etnicznym -Mężczyźnie w nagranym filmie towarzyszyli inni młodzi ludzie trzymający w dłoniach siekiery, maczety i przedmioty przypominające broń palną. Część z nich miała zasłonięte twarze. Z analizy wynikało, że nagranie powstało w miejscowości Ustronie niedaleko znajdującego się tam ośrodka dla uchodźców. Policjanci ustalili osoby występujące w nagraniu, a o efektach swojej pracy poinformowali prokuraturę - relacjonuje biuro prasowe łódzkiej policji.
Zgromadzony materiał pozwolił na zatrzymanie podejrzanych -Kryminalni wiedzieli, że jeden z typowanych mężczyzn - główny wykonawca utworu może dysponować bronią. W niedzielę 3 kwietnia, około godziny 9.00 kryminalni wspierani przez antyterrorystów i policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi dotarli do miejsca zamieszkania pierwszego podejrzewanego i podczas dynamicznej akcji zatrzymali agresywnego 38-latka - dodaje biuro prasowe. W mieszkaniu zatrzymanego zabezpieczono broń białą, gazową i pneumatyczną. Znaleziono także narkotyki.
Zatrzymania kolejnych podejrzanych dokonano dzień później -Następnego dnia rankiem, wyznaczone grupy policjantów, równolegle zjawiły się w miejscach zamieszkania pozostałych czterech podejrzewanych w wieku od 26 do 38 lat. Wszyscy byli zaskoczeni obecnością funkcjonariuszy. Nie stawiali oporu. Trafili do zgierskiego aresztu. Trzech z nich mieszka w Ozorkowie, a pozostali pochodzą z powiatu łęczyckiego. U jednego z zatrzymanych funkcjonariusze znaleźli dodatkowo maczetę, kastet i nóż.
Pierwszy z zatrzymanych odpowie za nawoływanie do nienawiści na tle narodościowym oraz posiadanie narkotyków. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara trzech lat pozbawienia wolności. Dwóch zatrzymanych przesłuchano w charakterze świadków, a dwóch kolejnych odpowie za nawoływanie do nienawiści. Za to przestępstwo grozi kara dwóch lat pozbawienia wolności.
Śledczy przyznają, że sprawa ma charakter rozwojowy.
Najpopularniejsze komentarze