Agresywny byk biegał po Szamocinie. Interweniowali policjanci
W nocy z czwartku na piątek policjanci z Chodzieży odebrali nietypowe zgłoszenie - uciekł byk. Zwierzę było agresywne i właściciel potrzebował wsparcia żeby zagonić je do obory.
Chodziescy policjanci nietypowe zgłoszenie odebrali w nocy z czwartku na piątek. Kobieta poinformowała, że po Szamocinie biega agresywny byk. Na miejsce natychmiast udał się policyjny patrol. Jak się okazało byli tam też właściciele zwierzęcia oraz ich znajomi. Jednak byk w żaden sposób nie chciała dać się zagonić do obory.
Właściciel byka w rozmowie z policjantami oświadczył, że zwierzę było zabezpieczone w oborze w sposób prawidłowy, nie wie, jak mogło się uwolnić. Kiedy zauważył, że byk biega luzem, właściciel próbował go zatrzymać, lecz zwierzę było zbyt silne i agresywne, stąd poprosił o wsparcie znajomych i policji. Mężczyzna dodał, że w oborze trzyma jeszcze blisko 70 takich byków a powyższa sytuacja ma charakter incydentalny - informuje sierż.szt. K.Smardz-Dymek z policji w Chodzieży.
Po kilku próbach zwierzę udało się zagonić do obory. Nikomu nic się nie stało, nic też nie zostało uszkodzone.