Trener Cracovii: Lech będzie podrażniony i żądny rewanżu
W niedzielę Lech Poznań podejmie na INEA Stadionie Cracovię. Spotkanie zapowiada się jako bardzo dobre widowisko, a trener gości spodziewa się otwartej gry z obu stron. Jacek Zieliński podkreśla także, że Kolejorz będzie żądny rewanżu za porażkę w rundzie jesiennej.
Pasy zgromadziły do tej pory 43 punkty, co daje 3. miejsce w tabeli, a Kolejorz zajmuje 4. lokatę z 34 "oczkami". Poznaniacy pokonali ostatnio na wyjeździe Górnika Zabrze, ale okupili ten triumf kontuzją jednego z czołowych zawodników. - Lech zagra bez kontuzjowanego Szymona Pawłowskiego, który ciągnął grę drużyny w ofensywie. Nasz rywal ma jednak na tyle dobrą i szeroką kadrę, że będzie w stanie zrównoważyć tę stratę. Szkoda Szymona, bo był ostatnio w równej formie i kto wie, czy nie kręciłby się obok kadry na mistrzostwa Europy - ocenił trener Zieliński, cytowany przez cracovia.pl.
Szkoleniowiec jest świadomy trudności zadania czekającego jego zespół. Mimo to liczy na uzyskanie dobrego wyniku. - Lech jest zespołem bardzo stabilnym i zbilansowanym w każdej formacji. Na pewno będzie podrażniony ostatnią porażką 2:5 w Krakowie, musi być z ich strony jakaś żądza rewanżu. My pamiętamy, że gramy z aktualnym mistrzem Polski, który stara się nas gonić w ligowej tabeli. Zapowiada się na ciekawe widowisko dwóch zespołów, które chcą grać do przodu i strzelać dużo bramek. Dla mnie będzie to pierwszy powrót do Poznania, po tym jak zdobyłem z Lechem mistrzostwo Polski. Kiedyś musiał być ten pierwszy raz, a ja zawsze wspominam pracę w Poznaniu z sentymentem - powiedział.
Początek niedzielnego spotkania o 18:00.