500 zł dla każdego dziecka? "Istnieje coś takiego jak realia budżetowe"
Po burzliwej dyskusji w sejmie projekt "500 plus" trafił do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Opozycja mocno krytykuje plany rządu. Platforma Obywatelska proponuje, aby środki były wypłacane na każde dziecko, także jedynaki. - Niech wskażą środki finansowania - odpowiada Jarosław Gowin.
Wicepremier i minister nauki był gościem radia RMF FM. Został zapytany m.in. o to czy nie kusi go, aby poprzeć projekt swoich dawnych partyjnych kolegów. - Nie, nie kusi mnie, dlatego że w przeciwieństwie do Platformy, przynajmniej obecnego kierownictwa, ja pamiętam o tym, że istnieje coś takiego jak realia budżetowe. Jest coś takiego jak deficyt budżetowy, który powinien być utrzymany w granicach 3 proc., jeżeli koledzy z Platformy wskażą źródła finansowania rozszerzonego Programu 500+, wtedy koalicja rządowa gotowa jest ten projekt zmodyfikować - powiedział.
Wicepremier Gowin podkreślał, że propozycja PO jest "demagogiczna", a w budżecie nie ma odpowiednich rezerw na taki krok.
Przypomnijmy, że w ramach "500 plus" świadczenie wychowawcze w wysokości 500zł na każde i kolejne dziecko otrzyma każda rodzina, niezależnie od dochodów. Jeśli w rodzinie jest jedno dziecko, dochód netto na osobę nie może przekraczać 800 zł (w przypadku dziecka niepełnosprawnego 1200 zł).
W przyszłym tygodniu ma zostać zaprezentowany rządowy plan rozwoju dla Polski. "Firmować" będzie go minister rozwoju, Mateusz Morawiecki, ale zdaniem Gowina to efekt pracy całej rady ministrów. - To nie jest tylko element planu Morawieckiego, to jest wysiłek całego rządu, tworzymy coś w rodzaju potencjału gospodarczego, takiej mapy potencjału gospodarczego Polski. Ale teraz opowiem o tym, za co ja odpowiadam, bo nie chcę wchodzić w rolę innych ministrów. Na tę mapę potencjału gospodarczego trzeba nałożyć drugą mapę, mapę potencjału naukowego, dlatego że musimy wyrwać się z pułapki średniego wzrostu, musimy zwiększyć innowacyjność polskiej gospodarki, a zwiększymy ją w sposób trwały, ta gospodarka będzie się rozwijać w oparciu o zasoby polskiej nauki - opisywał.
Najpopularniejsze komentarze