Automobilklub Wielkopolski będzie płacić za korzystanie z Toru Poznań?
Pod koniec stycznia Głos Wielkopolski ujawnił, że choć to miasto jest właścicielem Toru Poznań, Automobilklub Wielkopolski będąc jego gospodarzem zarabia na nim miliony i nie płaci miastu ani grosza. Ma się to zmienić. Miasto proponuje, by Automobilklub płacił miesięcznie około 14 tysięcy złotych za korzystanie z Toru. Tymczasem w instytucji kontrolę prowadzą urzędnicy wojewody.
W styczniu Głos Wielkopolski ujawnił, że Automobilklub Wielkopolski będący gospodarzem Toru Poznań, prowadzi na obiekcie szkolenia w doskonaleniu techniki jazdy, ale nie ma do tego wymaganej rejestracji w Urzędzie Wojewódzkim. Sprawą zainteresował się wojewoda, a Głos Wielkopolski donosi, że w poniedziałek w Automobilklubie rozpoczęła się niezapowiedziana kontrola urzędników z WUW.
Prowadzenie szkoleń bez rejestracji nie jest jednak jedynym problemem. To miasto jest właścicielem Toru Poznań, ale jego gospodarzem jest Automobilklub Wielkopolski, z którym nie podpisano stosownej umowy zabezpieczającej interesy miasta. Głos Wielkopolski ustalił, że między 2011 i 2014 rokiem Automobilklub osiągnął przychód netto na poziomie 14 milionów złotych w ramach korzystania z Toru Poznań. Nie płacił przy tym miastu za użytkowanie obiektu.
W styczniu zajęcie się sprawą w trybie pilnym zapowiedział zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski. Na wtorkowej sesji Rady Miasta radni usłyszeli, że Automobilklub Wielkopolski miałby płacić miastu około 14 tysięcy złotych miesięcznie za korzystanie z toru. Radio Merkury informuje, że Automobilklub miałby dodatkowo uregulować opłaty za lata 2012-2015 w wysokości około 600 tysięcy złotych.