Autobusy na gaz zamiast podwyżek cen biletów
Pojazdy napędzane sprężonym gazem ziemnym są tańsze w eksploatacji i mniej szkodliwe dla środowiska - przekonują radni Lewicy i Demokratów. Dodają, że wprowadzenie takich pojazdów do taboru MPK pozwoliłoby na uniknięcie bolesnych dla pasażerów podwyżek cen biletów.
Zdaniem radnych LiD do taboru miejskiego przewoźnika powinny zostać włączone autobusy napędzane sprężonym gazem ziemnym. Na początek pilotażowo, a docelowo takie pojazdy mogłyby zastąpić obecnie jeżdżące po Poznaniu autobusy napędzane ropą. Przedstawiciele Lewicy i Demokratów przyznają, że autobusy napędzane gazem są droższe w zakupie, ale bardziej ekonomiczne w utrzymaniu, cichsze i emitują mniej substancji szkodliwych dla środowiska. Teraz radni będą szukali poparcia dla swojego pomysłu u prezydenta i przede wszystkim zarządu MPK.
Iwona Gajdźińska z MPK zapewnia, że miejski przewoźnik jest otwarty na nowe pomysły, nowoczesne technologie i ciągle stara się wprowadzać udogodnienia dla pasażerów. Testowaliśmy już nawet pojazd napędzany sprężonym gazem ziemnym- przyznaje rzeczniczka MPK. Jednak żadne decyzje nie zapadły. Iwona Gajdźińska wskazuje także pewne minusy pomysłu radnych LiD: takie pojazdy są droższe, tankowanie trwa dłużej i wymagałoby budowy nowych stacji do uzupełniania paliwa.
Po tym jak prezydent i zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji ogłosili proponowane podwyżki opłat za przejazdy komunikacją miejską wśród poznaniaków rozpętała się prawdziwa burza. Do dyskusji włączyli się także miejscy radni. Na początku przeciwko drastycznemu podniesieniu cen opowiedzieli się posiadający w Radzie Miasta większość przedstawiciele Platformy Obywatelskiej. Teraz pomysł na uniknięcie podwyżek przedstawili radni Lewicy i Demokratów. Faktem pozostaje, że w budżecie MPK pieniędzy jest zbyt mało, by podejmować inwestycje. Stąd z pewnością pojawi się jeszcze wiele pomysłów na to, jak zdobyć niezbędne środki, bez drastycznych podwyżek cen.