Jaśkowiak przeprasza pobitego Chilijczyka: "poradzimy sobie z tymi półgłówkami"
W środę pisaliśmy o kolejnym pobiciu obcokrajowca w Poznaniu na tle narodowościowym. Tym razem ofiarą padł Chilijczyk, który od 10 lat mieszka w Polsce. Jacek Jaśkowiak przeprasza go za to "przykre zdarzenie".
Do pobicia Victora Baeza, Chilijczyka mieszkającego od 10 lat w Polsce, doszło we wtorek wieczorem w pobliżu Starego Rynku. Napastniczy kazali mu "wypi****lać" z Polski. Odpuścili dopiero wtedy, gdy zaczął mówić po polsku. Sprawę zgłosił na policję. Napastnicy są poszukiwani (więcej TUTAJ).
Głos w sprawie pobicia mężczyzny zabrał Jacek Jaśkowiak. Prezydent Poznania chce w czwartek porozmawiać z komendantem wojewódzkim policji na temat "działań, które dałyby obcokrajowcom poczucie bezpieczeństwa w Poznaniu". - Przepraszam pana Victora Baeza za to przykre zdarzenie. Surowe kary dla sprawców to za mało. Konieczna jest akcja edukacyjna. To kolejne pobicie obcokrajowca z powodów rasowych w Poznaniu jest następstwem tolerowania przez lata rasistowskich wybryków, transparentów na meczach, czy wypraszania z restauracji Romów. Zdaję sobie sprawę, że walka z rasizmem w Poznaniu nie będzie łatwa, ale poradzimy sobie z tymi półgłówkami, którym przeszkadza trochę ciemniejsza karnacja - zapewnia Jaśkowiak.
Najpopularniejsze komentarze