Merlin.pl wstrzymał sprzedaż. Ma wrócić w nowej odsłonie
Na stronie sklepu internetowego merlin.pl, który ma swoją siedzibę w Poznaniu, pojawiła się informacja o wstrzymaniu sprzedaży. O problemach firmy piszemy od kilku miesięcy. Wesprzeć merlin.pl chce polska firma e-commerce Topmall, działająca na rynku ukraińskim.
- Szanowni Państwo, Zmieniamy się dla Was! Aktualnie sprzedaż w MERLIN.PL została wstrzymana. Wkrótce wrócimy z szerokim asortymentem w nowej odsłonie. Pozdrawiamy, zespół merlin.pl - taka informacja pojawia się na stronie internetowego sklepu merlin.pl.
To kolejna odsłona problemów internetowego sklepu. We wrześniu pisaliśmy o planach sprzedaży portalu przez właściciela, Czerwoną Torebkę. Czerwona Torebka przejęła merlin.pl dwa lata temu i przeniosła jego siedzibę do Poznania. Również we wrześniu okazało się, że sklep internetowy ma około 2 miliony złotych długu - nie płacono m.in. wydawcom, którzy dostarczali książki do sklepu.
W listopadzie pojawiły się doniesienia, że pracownicy merlin.pl nie otrzymują wynagrodzenia. Właściciel sklepu tłumaczył, że problemy wynikają z zajęcia konta przez komornika.
Pomóc merlin.pl chce firma e-commerce Topmall. - W ciągu kilku tygodni zaczniemy wyprowadzać markę Merlin.pl na prostą oraz odbudowywać zaufanie klientów i dostawców - zapowiada Łukasz Szczepański prezes zarządu spółki. Topmall będzie dzierżawić znak towarowy oraz domenę internetową merlin.pl. - Merlin.pl to marka, która ma wielki potencjał i wspaniałą historię. Jest powszechnie znana, zasługuje na to, aby jej działalność była kontynuowana i rozwijana w naszym kraju. Dlatego podjęliśmy się jej odbudowy. Naszym zdaniem, przy dobrym zarządzaniu jesteśmy w stanie stać się rentowni w krótkim czasie - zapewnia Szczepański.
Nowy merlin.pl ma zacząć działać w ciągu kilku najbliższych tygodni. Topmall to polska firma, która od czterech lat działa na rynku ukraińskim. Prowadzi tam jeden z większych sklepów internetowych - topmall.ua.