Szymon Pawłowski: każde spotkanie jest na wagę złota
Dodano poniedziałek, 23.11.2015 r., godz. 14.35
Tym razem Szymon Pawłowski nie wpisał się na listę strzelców, ale na wysokości zadania stanęli jego koledzy i Lech Poznań mógł cieszyć się z trzech bardzo ważnych punktów zdobytych w konfrontacji z Pogonią Szczecin. - Chcemy się piąć szczebel po szczeblu - mówi skrzydłowy Kolejorza.
Mistrz Polski zwyciężył 2:0 i wydostał się ze strefy spadkowej ekstraklasy. - W Szczecinie nigdy nie gra się łatwo. Do tego trudne, grząskie boisko. Bardzo dobre zaczęliśmy. Super pierwsza połowa w naszym wykonaniu, kontrolowaliśmy mecz, utrzymywaliśmy się przy piłce i stwarzaliśmy kolejne sytuacje. Szkoda, że wtedy nie udało się strzelić drugiej bramki, na pewno po przerwie grałoby się łatwiej. W drugiej połowie nie stwarzaliśmy tylu sytuacji, ale w najważniejszym momencie zdobyliśmy gola na 2:0 i uspokoiliśmy spotkanie - komentował przebieg spotkania w rozmowie z Lech TV Pawłowski.
W szesnastu kolejkach Lech wywalczył 16 punktów, co daje 14. miejsce w tabeli ekstraklasy. Do 8. Zagłębia Lubin traci 5 "oczek", a do liderującego Piasta Gliwice 21. - Zaczęliśmy grać lepiej, wygrywamy kolejne spotkanie z rzędu i to się liczy. Z tygodnia na tydzień chcemy się piąć szczebel po szczeblu. Najważniejsze dla nas jest każde kolejne spotkanie. Potraciliśmy dużo punktów, więc każde kolejne spotkanie jest na wagę złota - stwierdził urodzony w Połczynie-Zdroju piłkarz.