Prawy obrońca Lecha: zagraliśmy lepiej niż we Florencji
Dodano piątek, 6.11.2015 r., godz. 12.09
Tomasz Kędziora czwartkowy mecz z Fiorentiną przypłacił m.in. podbitym okiem. Prawy obrońca Kolejorza mimo porażki nie zamierzał dramatyzować.
Gospodarze zostawili na boisku sporo serca, to było jednak zbyt mało na lidera Serie A. - Każdy walczył, ale niestety przegraliśmy to spotkanie - krótko skomentował "Kendi".
Obserwatorzy twierdzą, że Lech zagrał lepiej niż we Florencji, gdzie wygrał 2:0. Kędziora zgodził się z tą opinią. - Rywal nie miał tylu sytaucji co wtedy. Pierwszą bramkę strzelił po super strzale z rzutu wolnego. To podcięło nam skrzydła - powiedział.
Kolejorz niezbyt często stwarzał realne zagrożenie pod bramką rywala. - Nie zapominajmy, że to zespół z Serie A, bardzo dobry i skuteczny w obronie. W pierwszym meczu udało się nam ją przebić, dziś spisali się lepiej - analizował młodzieżowy reprezentant Polski.
Kędziora nie zamierzał zwieszać głowy. - To cenne doświadczenie dla każdego, kto zagrał w tym meczu. Chcę pochwalić chłopaków, bo dali z siebie wszystko - zakończył.