Reklama

Paulus Arajuuri: jedziemy do Bazylei po zwycięstwo

fot. Lech TV
fot. Lech TV

W czwartek Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z FC Basel. Zdecydowanym faworytem konfrontacji będą gospodarze, jednak obrońca Kolejorza wierzy, że mistrza Polski stać na sprawienie niespodzianki.

Spotkanie zostanie rozegrane w ramach 2. kolejki spotkań Ligi Europy. Oba zespoły zmierzyły się już w tym sezonie przy okazji eliminacji Ligi Mistrzów. Wtedy dwukrotnie lepsi okazali się Szwajcarzy. Jak będzie teraz? - To będzie dobry mecz z bardzo mocnym przeciwnikiem. Chcemy wziąć rewanż i pokazać, że potrafimy wygrywać z tym zespołem. Wcześniej zagraliśmy dobre spotkania, jednak nie przełożyło się to na wynik. Teraz mamy okazję coś udowodnić - powiedział Paulus Arajuuri w rozmowie z Lech TV.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA

FC Basel jest w świetnej formie i niemal bezbłędnie radzi sobie w rozgrywkach ligowych. Lech tymczasem jest na ostatnim miejscu w tabeli i wśród jego fanów trudno szukać optymizmu przed czwartkowym starciem. Mimo to Fin zapewnił, że Kolejorz jedzie do Bazylei po trzy punkty. - Chcemy wygrywać mecze. Oczywiście zapowiada się trudna przeprawa, jednak zawsze powinno się walczyć o zwycięstwo - zapowiedział.

Początek czwartkowego spotkania o 19:00. Transmisja telewizyjna w TVP 2.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
9℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
23.80 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro