Reklama
Reklama

Miasto ogłosi przetarg na dzierżawę restauracji i hotelu Meridian

fot. Facebook Meridian
fot. Facebook Meridian

Do końca miesiąca Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych ma otrzymać klucze do restauracji i hotelu Meridian w Parku Sołackim. Obecnie dotychczasowy użytkownik opróżnia obiekt z wyposażenia. W zeszłym tygodniu pisaliśmy, że w budynku doszło do konfliktu najemcy z podnajemcą. Miasto chce ogłosić przetarg na nowego dzierżawcę budynku, by w końcu zacząć na nim zarabiać.

W czwartek pisaliśmy o konflikcie, do którego doszło w restauracji i hotelu Meridian. - W nocy z 14 na 15 września nastąpiło siłowe przejęcie lokalu Meridian przez prezesa spółki Meridian z 12 komandosami wobec podnajemców, którzy rzekomo zawarli porozumienie z miastem (ZKZL) i zaprzestali płacenia Meridianowi (nielegalny podnajem), płacąc miastu - informował nasz czytelnik. - Realnym przegranym jest gość dokonujący rezerwacji (np. wesela) w lokalu, w którym Łobuz trafia na Łobuza - dodał.

- Od poniedziałku Meridian znów jest nieczynny i nikt nie jest wpuszczany, podobno w nocy z niedzieli na poniedziałek prezes Meridiana odbił z dwunastoma komandosami Meridian od podnajemcy - pisał kolejny czytelnik.

Cała sytuacja miała swój początek kilka miesięcy temu. Pierwszy raz Meridian zamknięto w styczniu 2015 roku. Właściciel restauracji twierdził, że miasto żądało zbyt wysokiego czynszu. Miasto natomiast tłumaczyło, że nie otrzymywało żadnych pieniędzy od dzierżawcy i nie mogło się na to godzić. Właściciel restauracji tłumaczył nam wówczas, że przyczyny zamknięcia restauracji są dwie. - Po pierwsze miasto zażądało od nas miesięcznie czynszu w wysokości 50 tysięcy złotych. Przy obrotach dochodzących do 170 tysięcy złotych miesięcznie i opłaceniu pensji pracowników (około 70 tysięcy złotych), trzeba jeszcze zapłacić za prąd, wodę i utrzymać lokal na odpowiednim poziomie - mówił Janusz Kalida, prezes zarządu Meridian SA. - Dodatkowo miasto chciało, abyśmy podpisali umowę na dzierżawę, w której zrzekniemy się wszystkich zainwestowanych przez nas pieniędzy w budynek. Nie podpisaliśmy tej umowy, sprawa miała finał w sądzie. Ostatecznie sąd zdecydował, że miasto powinno nam wypłacić około 2,4 mln złotych w ramach poczynionych przez nas nakładów na budynek - dodał.

Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych wyjaśniał natomiast, że nie chodziło o utrudnianie komuś życia, a o interes miasta. Biegły ocenił, że czynsz za lokal powinien plasować się na poziomie 30 tysięcy złotych miesięcznie. - Na tę propozycję pan Kalida się nie zgodził - mówił nam Jarosław Pucek, prezes ZKZL. Pucek podkreślał, że od lat ZKZL nie otrzymał ani grosza z tytułu dzierżawienia budynku w parku Sołackim. - Nie rozumiem więc dlaczego taka sytuacja miała trwać dłużej - dodał. Pucek tłumaczył też, że miasto nie ma zamiaru wypłacać spółce Meridian pieniędzy za nakłady poczynione na budynek (decyzją sądu kwota 2,4 mln złotych została obniżona o około milion złotych), bo spółka w ogóle nie płaciła miastu za wynajem, a zaległości przez lata mogły wynieść więcej niż zasądzona kwota.

W lutym restauracja ponownie zaczęła działać. Zmienił się jednak zarządca - spółka Meridian podnajęła lokal spółce Meridians, na co ZKZL się nie godził tłumacząc, że Meridian nie ma nawet podpisanej umowy z miastem (nie jest więc najemcą zgodnie z przepisami prawa) i nie ma prawa podnajmować obiektu innej spółce. W lipcu ówczesnym prezes ZKZL, Paweł Augustyn tłumaczył w Gazecie Wyborczej, że lokal wciąż zajmowany jest bez żadnej umowy, a w sądzie toczy się postępowanie, które ma ustalić od kiedy spółka powinna płacić miastu za zajmowanie budynku i jaka powinna to być kwota.

Okazało się, że informacje, które przekazali nam w ubiegłym tygodniu czytelnicy były prawdziwe. Rzeczywiście lokal ponownie zamknięto. Po naszym czwartkowym artykule na Facebooku restauracji umieszczone oświadczenie użytkownika obiektu:

"Zarząd Hotelu i Restauracji Meridian Pragnie poinformować naszych gości, że hotel i restauracja Meridian jest zamknięta nie z naszej winy, a całe zajście jest zgłoszone na Policji jako naruszenie miru domowego i nieprawne zajęcie lokalu. Wszystkich gości, którzy zostali w jakikolwiek sposób poszkodowani jesteśmy zobowiązani serdecznie przeprosić. Pragniemy także zapewnić, że wszystkie osoby które dokonały rezerwacji na terminy późniejsze zostaną poinformowane o całej sytuacji telefonicznie, lub drogą e-mailową.

Zaistniała sytuacja jest wynikiem bezprawnego wtargnięcia i przejęcia obiektu przez osoby trzecie.

Zarząd hotelu i restauracji Meridian podejmuje wszelkie możliwe kroki prawne w celu jak najszybszego wyjaśnienia całej sprawy.

Wierzymy, że obecna sytuacja w jakiej się znaleźliśmy nie zniszczy zaufania i szacunku do tego historycznego miejsca, w które włożyliśmy Nasze serca, aby funkcjonowało jak najlepiej.

Cały zespół pracuje nad tym, aby jak najszybciej obecna sytuacja została wyjaśniona i zarówno hotel jak i restauracja mogły zacząć normalnie funkcjonować".


Arkadiusz Stasica, zastępca prezydenta Poznania tłumaczy, że zgodnie z wcześniejszym postanowieniem sądu lokal powinien zostać wydany Zarządowi Komunalnych Zasobów Lokalowych właśnie w ubiegły piątek. - Tak się jednak nie stało, bo użytkownik nie był na to przygotowany - mówi. - W środku wciąż znajdowało się wyposażenie. Ostatecznie daliśmy użytkownikowi budynku czas do końca miesiąca, by przekazał klucze do budynku ZKZL-owi - dodaje.

Okazuje się, że spółka Meridians podnajmująca lokal od spółki Meridian jest bardzo poważnie zainteresowana prowadzeniem "legalnej" działalności w obiekcie. - Spółka Meridians złożyła nawet swoją ofertę, ale uznaliśmy, że najlepiej będzie kompleksowo zająć się tą sprawą. Tak więc najpierw obiekt zostanie wpisany do ewidencji ZKZL, a następnie, prawdopodobnie już w październiku, ogłosimy przetarg na nowego dzierżawcę - tłumaczy Stasica.

Jeśli więc wszystko pójdzie zgodnie z planem, jeszcze w tym roku powinien zostać wybrany nowy dzierżawca obiektu, a tym samym miasto pierwszy raz będzie zarabiać na udostępnianiu swojego lokalu. - Oczywiście wciąż do załatwienia pozostanie sprawa roszczeń dotychczasowego użytkownika wobec miasta. Sprawa toczy się jednak przed sądem i jesteśmy dobrej myśli - kończy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
4℃
Poziom opadów:
4.8 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
9.60 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro