Poznań przyjmie uchodźców z Ukrainy?
Marek Sternalski, radny miejski z PO, proponuje by Poznań przyjął 10 polskich rodzin z Mariupola w obwodzie donieckim na Ukrainie. - Ci ludzie są w niebezpieczeństwie, możemy im pomóc równocześnie sprowadzając do Poznania wartościowych mieszkańców - mówi.
Choć obecnie w Polsce głośno jest głównie o uchodźcach z Syrii, radny miejski z Platformy Obywatelskiej Marek Sternalski proponuje, by nasze miasto przyjęło uchodźców z Ukrainy. - Prezydent Jacek Jaśkowiak powiedział, że Poznań jest otwarty na przyjmowanie uchodźców. To ważna deklaracja i ja się z nią zgadzam jeśli chodzi o przyjmowanie rodzin uciekających przed wojną. Uważam, że to dobry moment, aby nasze miasto przyjęło 10 polskich rodzin z Mariupola w obwodzie donieckim, które od rozpoczęcia działań na wchodzie Ukrainy żyją w niebezpieczeństwie. Takie same działania powinny zadeklarować także inne miasta w Polsce - wyjaśnia na Facebooku Sternalski.
W rozmowie z epoznan.pl radny tłumaczy, że rozmawiał już w tej sprawie z szefami wszystkich klubów w Radzie Miasta. - I wszyscy są w tej kwestii zgodni. Dziś spotkam się z prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem, by porozmawiać na ten temat. Jeśli da zielone światło, będziemy rozmawiać o konkretnych działaniach - mówi.
Według Sternalskiego konieczne będzie zapewnienie rodzinom mieszkania. - To są osoby, które deklarują, że chcą pracować, a więc będziemy także chcieli pomóc znaleźć im pracę. Gdy będą pracować, będą mogły się usamodzielnić - zaznacza. - Tyle mówi się o tym, że miasto się wyludnia. Ci ludzie są w niebezpieczeństwie, możemy im pomóc równocześnie sprowadzając do Poznania wartościowych mieszkańców - kończy.
Najpopularniejsze komentarze