Opieszałe działanie Straży Miejskiej?
Kilka dni temu jeden z naszych czytelników zgłosił interwencję na numer alarmowy Straży Miejskiej. Czytelnik zdziwiony jest przebiegiem interwencji, ale rzecznik Straży Miejskiej zapewnia, że wszystko przebiegło zgodnie z procedurami.
Nasz czytelnik kilka dni temu poinformował Straż Miejską o niewłaściwie zaparkowanych pojazdach. Czytelnik jest zaskoczony przebiegiem interwencji - Rano wyszedłem sobie na parking, wśród zaparkowanych aut stał radiowóz straży miejskiej, a w nim siedzieli funkcjonariusze i prowadzili rozmowy. Stali tak dość długo, a ja stwierdziłem, że jak już raz przyjechali na osiedle Stare Żegrze, to zgłoszę interwencje. Zadzwoniłem na numer 986. Pan przyjął zgłoszenie i stwierdził, że wysyła patrol. Po dwóch minutach radiowóz ruszył. Do miejsca interwencji mieli sto metrów, więc byłem w stu procentach przekonany, że strażnicy podjadą autem. Okazało się, że funkcjonariusze opuścili to osiedle i udali się na Armii Krajowej - pisze czytelnik i zastanawia się - Bardzo dla mnie dziwne zachowanie, żeby jechać gdzieś dalej, jak tu mieli interwencje pod nosem i mogli załatwić sprawę od razu. Wydaje mi się to, że to jest tzw. przedłużenie czasu, by sprawa załatwiła się sama, a jak już przyjadą to nie będzie nic do roboty.
O sprawę zapytaliśmy rzecznika Straży Miejskiej, który inaczej widzi sprawę - W dniu 4 września br. około godz. 8.15 patrol realizował działania prewencyjne w rejonie szkolnym - okolice Zespołu Szkół z Oddziałami Integracyjnymi nr 1 na os. Stare Żegrze. Około godziny 8.30 patrol przemieścił się w okolice SP-18 na os. Armii Krajowej prowadząc obserwacje w ramach bezpiecznej drogi do szkoły. W trakcie tych czynności strażnicy otrzymali interwencję od dyżurnego dotyczącą nieprawidłowego parkowania pojazdów na os. Stare Żegrze 4-5.Po przybyciu na miejsce około godz. 8.55 ujawniono pięć pojazdów nieprawidłowo zaparkowanych, sporządzono dokumentację fotograficzną i pozostawiono za wycieraczkami ostrzeżenia w postaci żółtych kartek - informuje Przemysław Piwecki i dodaje, że sprawy związane z niewłaściwym parkowaniem podejmowane są niezwłocznie tylko w przypadku blokowania pojazdów komunikacji miejskiej lub wyjazdu z nieruchomości.