Reklama
Reklama

Nawałnice nad Poznaniem: zalania przez problemy z kanalizacją?

Zalana ulica Dolna Wilda | fot. Andrzej Bartoszek
Zalana ulica Dolna Wilda | fot. Andrzej Bartoszek

Nawałnice, które przechodzą nad Poznaniem powodują zalania - ulic, piwnic, a także m.in. pomieszczeń poznańskich szpitali. Mieszkańcy sugerują, że to kanalizacja jest winna, a Aquanet tłumaczy, że żadna kanalizacja nie jest w stanie przyjąć tak ulewnego deszczu.

Ulewne deszcze w Poznaniu wiążą się z zalaniami. Ci, którzy w sobotę mieli okazję poruszać się po centrum miasta (choć podobnie było również w innych rejonach) widzieli zalane ulice m.in. przy Placu Bernardyńskim. - Byłam w trakcie burzy w restauracji na Starym Rynku. Mimo złożonego wcześniej zamówienia, po wystąpieniu opadów poinformowano nas, że nie dostaniemy jedzenia, bo restauracja jest zalewana. Woda stała na poziomie -1. Po chwili nie było też prądu - pisze do nas jedna z czytelniczek. - Okazuje się, że taka sytuacja na Starym Rynku powtarza się przy intensywnych opadach deszczu. Nie wyrabia tam kanalizacja - dodaje.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


Kanalizację za zalania pomieszczeń obwinia także dyrektor Szpitala Klinicznego Przemienienia Pańskiego przy ulicy Długiej. - Od lat występują problemy z kanalizacją i od lat nic się z tym nie robi - mówi Jan Talaga, dyrektor szpitala.

Dorota Wiśniewska z Aquanetu przyznaje, że o problemach szpitala przy ul. Długiej wie. - Dyrekcja twierdzi, że zalanie spowodowała nasza sieć kanalizacyjna, ale naszym zdaniem przyczyniła się do tego kanalizacja deszczowa, za którą Aquanet nie odpowiada - mówi. - Nie zrzucamy z siebie odpowiedzialności i wiem, że w czwartek ma się odbyć spotkanie dyrekcji szpitala z naszymi pracownikami. My jesteśmy jak najbardziej chętni do pomocy choćby w kwestiach koncepcyjnych - dodaje.

Wiśniewska zauważa, że w trakcie sobotniej nawałnicy do Aquanetu dotarło 20 zgłoszeń związanych z zalaniami. - To niewiele biorąc pod uwagę jak duży jest Poznań. System kanalizacyjny jest wydolny i działa jak należy, ale zapewniam, że żadna kanalizacja nie przyjmie tak dużej ilości wody deszczowej - podkreśla. - Zależy nam na tym, by kanalizacja działała jeszcze sprawniej i dlatego prowadzimy wiele prac w mieście. Poprawiliśmy sytuację m.in. w rejonie Śródki, a także na Al. Niepodległości, gdzie wybudowaliśmy kolektor ogólnospławny. Lepiej jest także na Starym Rynku. Prowadzimy prace przy przepompowni ścieków Garbary, co dodatkowo korzystnie wpłynie na sytuację w tej części Poznania - kończy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
19.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro