Powstała Poznańska Mapa Barier " 37,5% stanowią bariery związane z niedostosowanym chodnikiem"
Krzywe lub dziurawe chodniki, znaki postawione na środku chodnika czy zbyt wąskie przejścia to tylko niektóre z 350 utrudnień dla osób niepełnosprawnych, które zostały zaznaczone na Poznańskiej Mapie Barier.
Na mapie studenci z Akademickiego Koła Naukowego Gospodarki Przestrzennej umieścili 350 barier. Wśród nich pojawiły się między innymi krzywe i dziurawe chodniki, przeszkody na środku chodników czy zbyt wąskie przejścia. Poznańscy niepełnosprawni na początku grudnia ubiegłego roku zgłosili urzędnikom listę przeszkód - reakcji jednak na razie nie było. Od tego czasu minęły 3 miesiące i nie wydarzyło się absolutnie nic . Te same postulaty wracają z uporem maniaka - mówi mówi Anna Ruc, komisja dialogu obywatelskiego ds. osób niepełnosprawnych.
Zdaniem niepełnosprawnych najbardziej w oczy rzucają się przeszkody na ulicy Półwiejskiej - przy ulicy Królowej Jadwigi inwestor kamienicy za zgodą ZDM -u wybudował niebezpieczne obniżenie chodnika, a także od strony Kupca Poznańskiego, gdzie na deptaku od wielu miesięcy brakuje płyt chodnikowych. Po jednej stronie mamy totalną dziurę, po której nie da się przejechać przy Kupcu Poznańskim z drugiej strony dojście do kluczowych węzłów komunikacyjnych mam na myśli przystanki tramwajowe jest zupełnie niedostosowane - tłumaczy Ruc.
Problemy pojawiają się też w innych punktach miasta. Nawet jeśli mówimy o zmodernizowanych węzłach takich jak chociażby Dworzec Zachodni, czy Dworzec Główny - zaznacza Ruc.
Może problem by nie istniał gdyby to sami urzędnicy sprawdzali czy na miejskich chodnikach są tego typu przeszkody. Niestety nie robi tego nawet pełnomocnik prezydenta ds. osób niepełnosprawnych. Nie ma takiej osoby, która chodzi po chodnikach i sprawdza. Natomiast jest to odpowiedzialność każdego, kto projektuje. Nie powinno się projektować przestrzeni, w której pojawiają się nagle dziury - mówi Dorota Potejko, zastępca dyrektora Wydziału Zdrowia, pełnomocnik ds. osób niepełnosprawnych.
Za przegląd poznańskich chodników zabrali się społecznicy. Stowarzyszenie Inwestycje dla Poznania wraz ze studentami wydziału geografii UAM przygotowało właśnie mapę barier architektonicznych centrum Poznania. Zdiagnozowaliśmy tam ponad 350 barier, co daje prawie 27 barier na kilometr kwadratowy - mówi Magdalena Karczewicz, prezes Akademickiego Koła Gospodarki Przestrzennej. W samym centrum 37,5 procent stanowią bariery związane z niedostosowanym chodnikiem. Są to albo za wąskie przejścia, albo przejścia, gdzie pojawiają się przeszkody na drodze - dodaje.
Stowarzyszenie Inwestycje dla Poznania chce by mapa stała się narzędziem urzędników, którzy zaczną likwidację takich barier. Żeby, to co dzisiaj studenci prezentują było potem traktowane na serio - tłumaczy Paweł Sowa, Inwestycje dla Poznania.
Podobna mapa powstała już w Warszawie. Stworzył ją społecznik Adam Zając. Teraz pracuje w stołecznym Zarządzie Transportu Miejskiego. Dzięki temu udało się zlikwidować już 200 przeszkód. Organizacje pozarządowe są dużo bardziej elastyczne i jest dużo łatwiej chociażby wymieniać wiedzę pomiędzy poszczególnymi urzędami. Natomiast działalność już od strony miasta daje tak naprawdę możliwość, aby wdrażać na bieżąco te wnioski, które przez lata zbieraliśmy - mówi Adam Piotr Zając, warszawski ZTM.
