Reklama

13-latka dla żartu dzwoniła pod numery alarmowe

fot. KPP w Złotowie
fot. KPP w Złotowie

13-latka z Jastrowia dwukrotnie zadzwoniła na numer alarmowy służb ratunkowych i zgłosiła, że była świadkiem porwania, a po chwili powiadomiła o groźnym wypadku drogowym. Jej sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Pierwsze zgłoszenie otrzymał Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Złotowie 15 lutego br. Zadzwoniła młoda dziewczyna i opowiedziała, że była przed chwilą świadkiem porwania na jednej z ulic Jastrowia, po czym odłożyła słuchawkę. Policyjne patrole natychmiast skierowane zostały w rejon, który wskazywała zgłaszająca. Policjanci nie zastali jednak osoby zgłaszającej, a osoby postronne zgodnie twierdziły, że do żadnego porwania nie doszło - informuje Maciej Forecki z Policji z Złotowie.

Po kilku minutach dziewczyna zadzwoniła po raz kolejny - tym razem na linię alarmową Pogotowia Ratunkowego w Pile i powiadomiła, że na jednaj z ulic doszło do niebezpiecznego wypadku.

Szybko okazało się, że obie informacje są fałszywe. Policjanci z Komisariatu Policji w Jastrowiu rozpoczęli poszukiwania "żartownisi". Bez większych problemów ustalili adres osoby, do której należał telefon. Młoda mieszkanka Jastrowia tłumaczyła, że chciała zrobić dowcip.

O odpowiedzialności nastolatki za fałszywe alarmy zadecyduje teraz sąd rodzinny. Nawet jeżeli zachowanie 13-latki miało być jedynie żartem, był on na tyle głupi, że mógłby kosztować życie lub zdrowie osoby oczekującej na pomoc służb ratunkowych - kończy Forecki.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

23℃
13℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
26 km
Stan powietrza
PM2.5
9.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro