Walczą o czystość poznańskich jezior
Dodano poniedziałek, 25.08.2014 r., godz. 13.29
Społecznicy zorganizowali w niedzielę podwodny protest. W taki sposób chcieli zwrócić uwagę na fatalny stan poznańskich jezior.
O czystość poznańskich jezior od lat walczy Jerzy Juszczyński - Wszystkie władze - miasto Poznań, Starostwo Powiatowe, Urząd Marszałkowski - okazały się kompletnymi nieudacznikami. Przez trzy lata nie zrobiono z tym jeziorem nic. To jezioro miało tyle szczęścia, że nie było dużych opadów w ostatnich dwóch latach i tylko dlatego jeszcze funkcjonuje - mówi członek Polskiego Klubu Ekologicznego. W niedzielę starania klubu wsparli działacze społeczni. Wśród nich był Maciej Wudarski - Fajnie, zimna woda, ale taka orzeźwiająca. Tylko koło aeratora trochę śmierdzi, ale daliśmy radę - mówi kandydat na prezydenta Poznania. Niestety poznańskie jeziora potrzebują też konkretnych działań, a nie tylko akcji protestacyjnych - Jest to forma, która jest jakoś oryginalna na tle innych działań, ale może kropla drąży skałę i przebijemy się krok po kroku - podsumował Lech Mergler, reprezentujący stowarzyszenie Prawo Do Miasta.