Reklama
Reklama

Ukradł kamerę monitoringu, a po dwóch godzinach wpadł w ręce policji

fot. chidsey/sxc.hu
fot. chidsey/sxc.hu

Do nietypowej kradzieży doszło na początku sierpnia w Ostrowie Wielkopolskim. Mężczyzna ukradł kamerę monitoringu, a kiedy wpadł w ręce policji, tłumaczył, że... zrobił to z nudów.

Do nietypowej kradzieży doszło w nocy z 3 na 4 sierpnia w Ostrowie Wielkopolskim. Złodziej został złapany dwie godziny po zgłoszeniu kradzieży w trakcie rutynowej kontroli - Policjanci zwrócili uwagę na spacerującego w środku nocy mężczyznę. Po jego wylegitymowaniu oraz sprawdzeniu bagażu okazało się, że posiada on skradzioną kamerę monitoringu - relacjonuje Artur Kurczaba z ostrowskiej policji. Mężczyzna przyznał się do kradzieży, a policjantom powiedział, że kręcił się po mieście bez celu i postanowił ukraść kamerę. Szkody wyrządzone przez mężczyznę oszacowano na 450 złotych, a to oznacza, że grozi mu kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu zimna noc przed nami!
19℃
6℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
19.46 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro