Arcybiskup Paetz za pieniądze współpracował z SB
Arcybiskup Juliusz Paetz współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa. Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych były metropolita poznański współpracował z bezpieką PRL - dowody na to przedstawia w swojej książce ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Według wniosków zawartych w książce Księża wobec bezpieki na przykładzie archidiecezji krakowskiej księdza Isakowicza-Zaleskiego Juliusz Paetzod 1978 roku działał na rzecz SB pod kryptonimem "Fermo".Z przytaczanych raportów SBwynika, że arcybiskup senior udzielałwartościowych i ważnychinformacji, za które otrzymywał pieniądze.Paetz miał zostać zwerbowany podczas starania się opaszport konsularny.
Współpraca arcybiskupa Juliusza Paetza ze Służbą Bezpieczeństwamiała trwaćdo końca 1982 roku. Wtedy Paetz został biskupem i wrócił do Polski.
Arcybiskup senior Juliusz Paetz został odwołany z funkcji metropolity poznańskiego po skandalu obyczajowym pięć lat temu.
Poznańska Kuria Metropolitalna nie chce komentować współpracy byłego poznańskiego metropolity z SB, wystosowała jedynie oświadczenie, w którym czytamy:
Ojciec Święty Jan Paweł II przyjął w 2002 roku rezygnację abp. Juliusza
Paetza z funkcji arcybiskupa metropolity poznańskiego. Od tego momentu
abp Juliusz Paetz jako emerytowany arcybiskup nie podlega kompetencji
Kurii Metropolitalnej w Poznaniu, ale podlega bezpośrednio Stolicy
Apostolskiej -- Kongregacji ds. Biskupów.
Ewentualne informacje dotyczące współpracy księdza prałata Juliusza
Paetza ze służbami wywiadowczymi PRL-u muszą być dokładnie sprawdzone.
Należy to w pierwszym etapie do kompetencji Komisji Historycznej
działającej przy Konferencji Episkopatu Polski.
Tymczasem arcybiskup senior stanowczo zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek współpracował z SB. Kategorycznie oświadczam, iż nie podjąłem żadnej formy współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa PRL. Nie przekazywałem Służbie Bezpieczeństwa żadnych relacji o osobach lub sprawach związanych z moją posługą w Kościele. Nigdy nie miałem kontaktu ze służbami- ani polskimi, ani Stasi, ani rosyjskimi czy radzieckimi - powiedział były metropolita poznański arcybiskup Juliusz Paetz. Według Polskiej Agencji Prasowej kościelna Komisja Historyczna nie znalazła dowodów współpracyarcybiskupaPaetza ze Służbą Bezpieczeństwa PRL.
Najpopularniejsze komentarze