170 km/h przez Jasin na motorze. Bez prawa jazdy na motor
Policjanci z Poznania w ubiegłym tygodniu zatrzymali w podpoznańskim Jasinie pirata drogowego, który jechał na motorze z prędkością 170 km/h na odcinku z dopuszczalną prędkością 100 km/h. A to nie wszystko. Mężczyźnie w czerwcu zatrzymano prawo jazdy kategorii B1 za jazdę pod wpływem alkoholu. Prawa jazdy na motor w ogóle nie posiada.
24-letni mieszkaniec Kostrzyna w środę wybrał się na przejażdżkę motorem. "Pech" chciał, że w podpoznańskim Jasinie trafił na policyjny radiowóz wyposażony w wideorejestrator, który uwiecznił jego popisy na drodze. Mężczyzna zwrócił uwagę funkcjonariuszy, bo poruszał się na jednośladzie z prędkością... ponad 170 km/h. Dopuszczalna prędkość na tej trasie to 100 km/h.
Ale zbyt duża prędkość nie jest jego jedynym problemem. - Kierowca nie posiadał przy sobie żadnych uprawnień do kierowania. Nigdy nie posiadał kategorii prawa jazdy, która dopuszcza do prowadzenia motocykla - tłumaczy Patrycja Banaszak z poznańskiej policji. Dodatkowo okazało się, że mężczyźnie w czerwcu zabrano prawo jazdy za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. - Kategoria prawa jazdy jaką posiadał to B1. Sąd zadecyduje teraz o tym czy mężczyzna w ogóle odzyska uprawnienia - dodaje.
24-latek otrzymał 30 lipca dwa mandaty - 500 złotych i 10 punktów karnych za przekroczenie prędkości oraz 300 złotych za poruszanie się po ulicy motorem bez wymaganych uprawnień. Nie mógł kontynuować jazdy.