Reklama
Reklama

Os. Oświecenia: "raj" dla bezdomnych? "Problem występuje wszędzie"

fot. Osiedle Młodych
fot. Osiedle Młodych

Choć wydawałoby się, że problem bezdomnych koczujących na klatkach schodowych bloków pojawia się głównie zimą, również latem takie osoby uprzykrzają życie mieszkańcom osiedli. Jedna z naszych czytelniczek z niepokojem obserwuje jak przybywa bezdomnych na osiedlu Oświecenia. - Mają na naszym osiedlu "raj" - pisze.

W sprawie problemu bezdomnych nasilającego się na osiedlu Oświecenia na Ratajach zgłosiła się do nas mieszkanka tego osiedla. - Od pewnego czasu martwi mnie fakt rosnącej ilości osób bezdomnych na naszym osiedlu. Już od 7.00 rano widuję ich z alkoholem na ławkach i tak do nocy. Uważam, że po prostu mają na naszym osiedlu "raj", ponieważ śmietniki nie są zamykane na klucz, jak na innych osiedlach, ponadto niedługo zostaniemy zasypani przez tapczany i meble, które firma wywożąca śmieci nie zabiera. Tam też, dookoła śmietnika osoby bezdomne zrobiły sobie koczowisko - pisze Agnieszka. - Przyjazdy policji nic nie dają, ponieważ policja przyjeżdża, zgarnia paru i na następny dzień jest to samo. Pijani wydzierają się w nocy, śpią pod balkonami, na ławkach, przystankach. Zaczynam bać się chodzić po własnym osiedlu - dodaje.

Jerzy Urbaniak, kierownika osiedla przyznaje, że rzeczywiście problem bezdomnych się nasila. Ale nie występuje tylko na tym osiedlu. - Problem występuje wszędzie. Wiem, bo rozmawiamy z kierownikami innych osiedli i również zwracają uwagę na ten problem - tłumaczy. - Najwięcej interwencji związanych z bezdomnymi notujemy zimą, ale wtedy też mamy wynajętą firmę ochroniarską, która patroluje osiedle, wchodzi do budynków i ewentualnie usuwa z nich uciążliwych bezdomnych - dodaje. - Latem niestety na takie działania nie ma pieniędzy.

Zdaniem Urbaniaka sytuację w rejonie osiedli Oświecenia i Powstań Narodowych komplikuje znajdujący się w pobliżu skup złomu. - Gdyby w ciągu dnia stanąć na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Chyżańskiej, można zaobserwować bezdomne osoby z wózkami, które ciągną do tego punktu jak mrówki do mrowiska. Po drodze wchodzą do śmietników zlokalizowanych na osiedlach - zauważa Urbaniak.

Na os. Oświecenia, podobnie jak np. na os. Piastowskim, kosze na śmieci nie są zamykane na klucz. - Kiedyś mieliśmy zamykane śmietniki, ale było przez to więcej problemów niż korzyści. Regularnie ktoś zapychał zamki, przez co nie można było otworzyć drzwi np. gdy pojawiała się firma odbierająca odpady. Ostatecznie zrezygnowaliśmy z tego rozwiązania - wyjaśnia.

Bezdomni często wykorzystują też meble... pozostawione przez mieszkańców przy śmietnikach. - Niestety zmiana systemu odbioru odpadów sprawiła, że coraz częściej na osiedla podrzucane są śmieci wielkogabarytowe innych mieszkańców. A później mamy taki efekt, że bezdomni wykorzystują kanapy oraz fotele tworząc tu sobie koczowiska. W przypadku naszego osiedla takich śmieci gabarytowych uzbierało się w ostatnim czasie sporo, ale w tym tygodniu rozpoczął się ich wywóz. Do soboty mają wszystkie zniknąć, więc być może sytuacja się poprawi - kończy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

6℃
0℃
Poziom opadów:
7.5 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
17.14 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro