Pawłowski: czegoś zabrakło i straciliśmy bramkę
- W drugiej połowie czegoś zabrakło i straciliśmy bramkę. Liga jest jeszcze długa, a z Zabrza przywozimy punkt - mówił po meczu z Górnikiem Zabrze pomocnik Lecha Poznań, Szymon Pawłowski.
- Przyjechaliśmy do Zabrza po trzy punkty i super weszliśmy w to spotkanie. Było kilka dobrych sytuacji. Pierwsza połowa była lepsza w naszym wykonaniu, po której mogliśmy prowadzić więcej. A było tylko 1:0 dla nas i nie udało się dowieźć tego do końca. Mieliśmy jeszcze sytuacje do strzelenia bramki. Szkoda, że nie udało się ich wykorzystać. W drugiej połowie czegoś zabrakło i straciliśmy bramkę. Mnie również nie udało się zdobyć bramkę. Liga jest jeszcze długa, a z Zabrza przywozimy punkt. Teraz koncentrujemy się na czwartku i lecimy do Islandii na bardzo ważny mecz dla nas. Wiemy, o co gramy i damy z siebie wszystko, aby awansować do kolejnej rundy Ligi Europejskiej - mówił w klubowej telewizji po meczu z Górnikiem Zabrze pomocnik Lecha Poznań, Szymon Pawłowski.
Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:1 (0:1)
Bramki: Mateusz Zachara (58. minuta) - Łukasz Teodorczyk (19. minuta)
Żółte kartki: Dominik Sadzawicki, Błażej Augustyn, Adam Danch - Marcin Kamiński, Tomasz Kędziora, Łukasz Trałka
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)
Widzów: 3000
Górnik Zabrze: Pavels Steinbors - Dominik Sadzawicki, Błażej Augustyn, Seweryn Gancarczyk - Roman Gergel, Radosław Sobolewski, Adam Danch, Rafał Kosznik - Robert Jeż (73. Wojciech Łuczak), Mateusz Zachara (83. Dawid Plizga), Łukasz Madej (93. Dzikamai Gwaze).
Lech Poznań: Jasmin Burić - Tomasz Kędziora (79. Hubert Wołąkiewicz), Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Luis Henriquez - Łukasz Trałka, Darko Jevtić - Szymon Pawłowski, Dawid Kownacki, Muhamed Keita (63. Gergo Lovrencsics) - Łukasz Teodorczyk (59. Kasper Hamalainen).