Wierzbięcice: wycięto trzy 50-letnie akacje. Mieszkańcy oburzeni
Mieszkańcy Wierzbięcic są oburzeni wycinką trzech około 50-letnich drzew z ich podwórka. Wycinkę zlecił zarząd marketu znajdującego się w dawnym Kinie Wilda. Zgodę na to wydali urzędnicy z Wydziału Ochrony Środowiska UM. Powodem mają być względy bezpieczeństwo, w co mieszkańcy nie wierzą.
Trzy 50-letnie akacje zniknęły w czwartek z podwórza przy ulicy Wierzbięcice. Wycinkę drzew zlecił zarząd marketu zlokalizowanego w dawnym Kinie Wilda. Mieszkańcy są oburzeni. - W zamian za te trzy drzewa trzeba by posadzić 5 hektarów małych drzew - mówi jeden z mieszkańców. - Żeby zapewniły ilość tlenu, miejsce dla zwierząt, owadów, ptaków, dodatkowo wytwarzał się dzięki nim mikroklimat - dodaje.
Jako powód wycinki podawane są względy bezpieczeństwa. Już w lutym jedno z drzew uszkodziło pobliski murek. Obawiano się, że kolejne akacje mogą niekorzystnie wpłynąć na znajdującą się na podwórzu stację transformatorową. Wycinka odbywała się za zgodą urzędników z Wydziału Ochrony Środowiska UM. - Żeby zapobiec dalszym szkodom na terenie nieruchomości wydaliśmy taką zgodę zobowiązując jednocześnie podmiot, który otrzymał to pozwolenie do posadzenia trzech nowych drzew - wyjaśnia Krzysztof Konieczny z Wydziału Ochrony Zieleni.
Mieszkańcy w zagrożenie ze strony drzew nie wierzą. - Los muru okazał się ważniejszy od żywotu drzew. Brak słów, by komentować takie decyzje - mówi Tomasz Sobieraj z Wildy. Mieszkańcy rozważają zwrócenie się do urzędników z prośbą o szczegółowe wyjaśnienia w tej sprawie.
Najpopularniejsze komentarze