Poznań: dwa szpitale, dwie innowacyjne operacje
We wtorek w dwóch poznańskich szpitalach przeprowadzono nowatorskie operacje. W Wielkopolskim Centrum Onkologii przy pomocy impulsów elektrycznych zmierzono się z nowotworem przełyku. Ze szpitala przy ul. Przybyszewskiego przez internet transmitowano na cały świat operację wszczepienia implantu ślimakowego 9-latce.
Kogo z nas nie spotkało kiedyś nieprzyjemne uczucie cofania się treści żołądkowych do przełyku. Wraz z resztkami jedzenia trafiają do niego enzymy trawienne i kwasy, które mogą być groźne dla naszego organizmu. Gdy powstanie stan zapalny i nie zostanie wyleczony - w przełyku może się rozwinąć nowotwór.
Od kilku lat lekarze mogą walczyć z chorymi tkankami używając impulsów elektrycznych. - To pobudza mięśniówkę przełyku do tego, aby ona troszeczkę przerosła i w związku z tym ten przełyk jest bardziej elastyczny - mówi Cezary Łoziński z Wielkopolskiego Centrum Onkologii. - Z drugiej strony niszczy w sposób kontrolowany tkankę powierzchowną - dodaje.
Wszystko odbywa się metodą endoskopową. Całość trwa pół godziny i nie jest bolesna. Zabieg jest refundowany przez NFZ, ale występują ograniczenia w liczbie przyjęć pacjentów.
Ale nie była to jedyna operacja, która odbywała się w Poznaniu we wtorek. W szpitalu przy ulicy Przybyszewskiego operowano implant hybrydowy u niedosłyszącej 9-letniej dziewczynki. - Jej niedosłuch był tak znaczny, że głównie porozumiewała się poprzez czytanie mowy z ust i rozmawiając z osobami o bardzo niskim głosie - wyjaśnia profesor Witold Szyfter, ordynator Oddziału laryngologii Szpitala im. Święcickiego.
Przebieg operacji mógł oglądać każdy - dzięki transmisji w internecie. To trudna operacja, która jest rzadko wykonywana, ale właśnie dzięki niej 9-latka za około sześć tygodni ma znacznie lepiej słyszeć.