Bereszyński: chcemy, żeby Lech zrobił nam 1 czerwca szpaler
- My dążymy do tego, by Lech przyjechał tutaj i 1. czerwca zrobił nam szpaler - mówi były piłkarz Lecha Poznań, a obecnie obrońca Legii Warszawa, Bartosz Bereszyński.
W "Przeglądzie Sportowym" ukazał się obszerny wywiad z Bartoszem Bereszyńskim, który przygotował duet Łukasz Grabowski i Mateusz Janiak. - Nie musimy się bać nikogo, to inni muszą bać się nas. Od dawna nie było w ekstraklasie zespołu, który miał nad wiceliderem dziesięć punktów przewagi, a do tego wygrał z nim u siebie i zremisował na wyjeździe. Gdyby nie to, że pogubiliśmy sporo punktów w głupi sposób, to nasza przewaga nad Lechem byłaby na tyle duża, że nawet podział punktów nic by im nie dał i moglibyśmy świętować mistrzostwo. Bo, jakby na to nie patrzeć, reforma rozgrywek pomogła Kolejorzowi. Nie ma jednak co gdybać, jest jak jest, a my dążymy do tego, by Lech przyjechał tutaj i 1. czerwca zrobił nam szpaler - mówi były piłkarz Lecha Poznań, a obecnie obrońca Legii Warszawa, Bartosz Bereszyński.
Ponadto Bereszyński stwierdził, że w Lechu prędzej wylądowałbym w trzecioligowych rezerwach niż w podstawowym składzie. - Nie widziano tam dla mnie miejsca, szykowano mnie na napastnika, a jednocześnie sprowadzano do klubu Łukasza Teodorczyka. W kadrze był też Bartek Ślusarski, a miejsce w ataku tylko jedno. Nie miałem szans na grę, więc odszedłem. W Legii w pół roku osiągnąłem wiele - zdobyłem mistrzostwo i Puchar Polski, zadebiutowałem w reprezentacji - mówi Bereszyński.
Przypomnijmy, że Bartosz Bereszyński z Lecha Poznań do Legii Warszawa odszedł w styczniu 2013 roku.Ma 22 lata i jest wychowankiem Lecha Poznań. W 2009 roku zdobył z Lechem mistrzostwo Polski juniorów, a rok później zaliczył dwa występy w zespole, który zdobył mistrzostwo Polski. Sezon 2011/2012 spędził na wypożyczeniu, a po powrocie wystąpił w 11 meczach i zdobył jednego gola. Ponadto jest zawodnikiem młodzieżowej reprezentacji Polski. W najnowszej historii Lecha Poznań było już kilku piłkarzy, którzy wybrali Legię Warszawa m.in.: Jerzy Podbrożny, Maciej Murawski, Adam Majewski, Łukasz Fabiański i Paweł Kaczorowski.
Najpopularniejsze komentarze