Palikot, Siwiec, Kalisz i Łukomska-Pyżalska walczyli o głosy poznaniaków
Kampania przed wyborami do europarlamentu trwa w najlepsze. W środę na ulicy Półwiejskiej pojawili się Janusz Palikot, Ryszard Kalisz oraz Izabella Łukomska-Pyżalska. Wszyscy zachęcali mieszkańców do oddawania na nich głosów w majowych wyborach.
- Żeby Polska w końcu była krajem, w którym wy będziecie się dobrze czuli - między innymi tak zachęcał do wspierania swojej kandydatury w wyborach do europarlamentu Ryszard Kalisz. W środę na ulicy Półwiejskiej wraz z nim o poparcie walczyli m.in. Izabella Łukomska-Pyżalska, Marek Siwiec oraz Janusz Palikot.
Liderzy Europy Plus i Twojego Ruchu nie tylko chwalili się swoimi osiągnięciami. Nie brakowało również słów krytyki pod adresem innych polityków. - Od atomu, przez gaz łupkowy, węgiel poprzez wspólną politykę energetyczną Unii Europejskiej do odnawialnych źródeł energii - w co Donald Tusk nie włoży rąk to tam wszędzie Smoleńsk - mówił Janusz Palikot.
Unia ma się stać lepsza i bardziej otwarta na obywateli. - Nie ma wizjonerów w Unii Europejskiej i nie jest nim również Donald Tusk - zaznaczał Ryszard Kalisz z Europa Plus. Ma nim być Marek Siwiec. - W wyborach opinia publiczna podzieli się na dwie grupy. Tych, którzy mówią prawdę i mówią o tym, że nasza przyszłość musi być związana z nową, jednoczącą się Europą oraz tych wszystkich, którzy będą okłamywać ludzi, że jeszcze trzeba czekać, że to jest zły moment - wyjaśniał Siwiec.
Marek Siwiec jest jedynką na liście Europy Plus i Twojego Ruchu do Parlamentu Europejskiego w Wielkopolsce. W najbliższym czasie przedstawiciele tych ugrupowań chcą odwiedzić gminy w całym kraju. W teren w najbliższym czasie wyruszyć chcą także kandydaci Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Najpopularniejsze komentarze