Transport czołgów w Kostrzynie: wojna? To tylko ćwiczenia
Doniesienia medialne z Krymu wzbudzają niepokój wśród Polaków. Do naszej redakcji dotarło zdjęcie z Kostrzyna, na którym widać transport czołgów. To nie przygotowania do wojny, a do rutynowych wojskowych ćwiczeń.
- W internecie aż roi się od wrzucanych zdjęć i filmików z transportem wojskowym. W Kostrzynie też natrafiono na taki transport. Czyżby Polska szykowała się do III wojny - pyta nasz czytelnik.
Skontaktowaliśmy się ze Sztabem Generalnym Wojska Polskiego i możemy uspokoić mieszkańców. - Nie są to przygotowania do żadnej wojny. Oczywiście spoglądamy na to co się dzieje na Ukrainie i liczymy, że szybko uda się rozwiązać ten konflikt. Polska nie jest jednak obecnie stroną żadnego konfliktu, jesteśmy częścią NATO, nasze granice są bezpieczne - zapewnia pułkownik Tomasz Szulejko, rzecznik Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
To, co widać na zdjęciu to normalny transport ciężkiego sprzętu. - Każdego dnia tysiące żołnierzy ćwiczą na poligonach zlokalizowanych w całej Polsce. Często wiąże się to z koniecznością wykorzystania ciężkiego sprzętu jak czołgi, które trzeba na poligon dostarczyć. Transport kolejowy jest w tym przypadku bardzo dobrym rozwiązaniem - dodaje płk Szulejko. - Taki widok to nic nadzwyczajnego. Zwykłe przegrupowanie ciężkiego sprzętu związane z koniecznością ciągłego szkolenia się przez wojsko - kończy.
Czołgi zauważone w Kostrzynie prawdopodobnie zmierzają w kierunku Poznania. W Biedrusku w przyszłym tygodniu odbywać się bowiem będą zawody wojskowe z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu.
Najpopularniejsze komentarze