Reklama
Reklama

ROD: Opłata za "sieć energetyczną" także dla tych bez prądu obowiązkowa!

Użytkownik działki rekreacyjnej bez prądu dostał rachunek za "sieć energetyczną". Ma zapłacić. Albo może stracić działkę.

Pan Michał z poznańskich Rodzinnych Ogrodów Działkowych "100-lecia Państwa Polskiego" przy ulicy Bukowskiej otrzymał listem poleconym wezwanie do zapłaty za "sieć energetyczną". Bardzo się zdziwił, ponieważ na działce prądu nie ma i nigdy nie miał. - Z ogródka korzystamy tylko latem, zawsze w ciągu dnia - wyjaśnia. - Prądu nie potrzebujemy. Wieczorami zawsze wracamy do domu - dodaje. Był więc zaskoczony, kiedy żona na poczcie odebrała wezwanie do zapłaty zaległości za "sieć energetyczną" w wysokości 30 zł. Koszt upomnienia został wyliczony na 5 zł 70 groszy, a odsetki na 77 groszy. W sumie zaległość na koncie działkowca wynosi 36 złotych 47 groszy, mimo iż zawsze skrupulatnie reguluje wszystkie działkowe opłaty.

- Uchwała walnego zebrania działkowców nr 12 z 2013 roku ustala pokrycie kosztów na modernizację sieci energetycznej w całym ogrodzie. To kwota 30 złotych na każdą działkę - informuje prezes ROD Andrzej Zielazek. - Wśród 375 ogródków tylko kilka nie ma prądu, ale i ci działkowcy na mocy uchwały zostali obciążeni tą 30-złotową opłatą. Wymiana kabla zasilającego wraz z podłączeniem kosztuje 32 tysiące złotych, z czego 22 tysiące 500 złotych ma pochodzić z kieszeni wszystkich działkowców - wyjaśnia prezes A. Zielazek. Nie ma znaczenia, czy działkowcy mają prąd czy nie. - Na prąd działają wodociągi, oświetlone są aleje czy dom działkowca - tłumaczy Bogdan Pawlarczyk, wiceprezes ROD "1000-lecia PP". - Zatrudniamy także elektryka, a to wszystko kosztuje - dodaje.

Pan Michał twierdzi, że pobieranie opłaty za modernizację sieci energetycznej od tych, którzy z prądu nie korzystają, jest nadużyciem. - Dlaczego tak skrupulatnie zarząd ogrodów chce przestrzegać prawa wobec tych, którzy nie chcą płacić za coś, z czego nie korzystają? - pyta. - Dlaczego tolerują inne przekroczenia prawa jak zamieszkiwanie na działkach? - dodaje. Jak wyjaśnia Bogdan Pawlarczyk, od uchwały nie ma wyjątków, a na działkach nikt nie zamieszkuje oficjalnie. Choć przyznaje, że na stałe przebywanie wskazują podwyższone rachunki niektórych działkowców za prąd czy wywóz śmieci, ale ta grupa użytkowników stara się regulować swoje rachunki.
- Nie zamierzam płacić za coś, czego nie mam i z czego nigdy korzystać nie będę - przekonuje pan Michał. - Jeżeli ta opłata nie zostanie uregulowana, to najpierw zastosujemy naganę i upomnienie na piśmie, a potem będzie wszczęta procedura odebrania działki za uporczywe uchylanie się od obowiązków działkowca - mówi w rozmowie z epoznan.pl wiceprezes Bogdan Pawlarczyk.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

30℃
19℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
18.07 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro