Reklama

ROD: Opłata za "sieć energetyczną" także dla tych bez prądu obowiązkowa!

Użytkownik działki rekreacyjnej bez prądu dostał rachunek za "sieć energetyczną". Ma zapłacić. Albo może stracić działkę.

Pan Michał z poznańskich Rodzinnych Ogrodów Działkowych "100-lecia Państwa Polskiego" przy ulicy Bukowskiej otrzymał listem poleconym wezwanie do zapłaty za "sieć energetyczną". Bardzo się zdziwił, ponieważ na działce prądu nie ma i nigdy nie miał. - Z ogródka korzystamy tylko latem, zawsze w ciągu dnia - wyjaśnia. - Prądu nie potrzebujemy. Wieczorami zawsze wracamy do domu - dodaje. Był więc zaskoczony, kiedy żona na poczcie odebrała wezwanie do zapłaty zaległości za "sieć energetyczną" w wysokości 30 zł. Koszt upomnienia został wyliczony na 5 zł 70 groszy, a odsetki na 77 groszy. W sumie zaległość na koncie działkowca wynosi 36 złotych 47 groszy, mimo iż zawsze skrupulatnie reguluje wszystkie działkowe opłaty.

Tej Poznań! Lato nad Bałtykiem nie odpuszcza. Pobierowo we wrześniu kusi słońcem, plażą i spokojem - sprawdź naszą ofertę i przedłuż wakacje!
REKLAMA

- Uchwała walnego zebrania działkowców nr 12 z 2013 roku ustala pokrycie kosztów na modernizację sieci energetycznej w całym ogrodzie. To kwota 30 złotych na każdą działkę - informuje prezes ROD Andrzej Zielazek. - Wśród 375 ogródków tylko kilka nie ma prądu, ale i ci działkowcy na mocy uchwały zostali obciążeni tą 30-złotową opłatą. Wymiana kabla zasilającego wraz z podłączeniem kosztuje 32 tysiące złotych, z czego 22 tysiące 500 złotych ma pochodzić z kieszeni wszystkich działkowców - wyjaśnia prezes A. Zielazek. Nie ma znaczenia, czy działkowcy mają prąd czy nie. - Na prąd działają wodociągi, oświetlone są aleje czy dom działkowca - tłumaczy Bogdan Pawlarczyk, wiceprezes ROD "1000-lecia PP". - Zatrudniamy także elektryka, a to wszystko kosztuje - dodaje.

Pan Michał twierdzi, że pobieranie opłaty za modernizację sieci energetycznej od tych, którzy z prądu nie korzystają, jest nadużyciem. - Dlaczego tak skrupulatnie zarząd ogrodów chce przestrzegać prawa wobec tych, którzy nie chcą płacić za coś, z czego nie korzystają? - pyta. - Dlaczego tolerują inne przekroczenia prawa jak zamieszkiwanie na działkach? - dodaje. Jak wyjaśnia Bogdan Pawlarczyk, od uchwały nie ma wyjątków, a na działkach nikt nie zamieszkuje oficjalnie. Choć przyznaje, że na stałe przebywanie wskazują podwyższone rachunki niektórych działkowców za prąd czy wywóz śmieci, ale ta grupa użytkowników stara się regulować swoje rachunki.
- Nie zamierzam płacić za coś, czego nie mam i z czego nigdy korzystać nie będę - przekonuje pan Michał. - Jeżeli ta opłata nie zostanie uregulowana, to najpierw zastosujemy naganę i upomnienie na piśmie, a potem będzie wszczęta procedura odebrania działki za uporczywe uchylanie się od obowiązków działkowca - mówi w rozmowie z epoznan.pl wiceprezes Bogdan Pawlarczyk.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

18℃
11℃
Poziom opadów:
0.3 mm
Wiatr do:
20 km
Stan powietrza
PM2.5
9.90 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro