Wybuch gazu: pożar ugaszony, pięć budynków do rozbiórki
10 budynków mieszkalnych i dwa budynki gospodarcze spaliły się podczas czwartkowego pożaru w Jankowie Przygodzkim w wyniku potężnego wybuchu gazu. Od piątku pogorzelcy mają otrzymywać pomoc finansową - od państwa i od firmy Gaz-System, która prowadziła w miejscu zdarzenia prace przy gazociągu. Na miejscu tragedii był premier Donald Tusk.
10.45
W ośmiu budynkach, które uległy zniszczeniu w trakcie pożaru mieszkało łącznie 10 rodzin. Jeszcze w piątek otrzymają pierwsze pieniądze w ramach pomocy. Wojewoda wielkopolski przekazał gminie 100 tysięcy złotych na ten cel. Mieszkańcy budynków znajdujących się w pobliżu miejsca wybuchu zaczynają wracać do swoich domów. Stan obiektów sprawdza obecnie specjalna komisja.
9.40
Z najnowszych informacji wynika, że pożar w Jankowie Przygodzkim został ugaszony. Nie ma obecnie ryzyka wystąpienia kolejnego wybuchu. Teren wciąż będzie zabezpieczany i monitorowany. Strażacy działający na miejscu podkreślają dobrą współpracę z operatorem gazociągu, który robił wszystko, by jak najszybciej odciąć dopływ gazu do miejsca zdarzenia.
- O godzinie 8.50 zakończona została akcja ratunkowa na miejscu zdarzenia i strażacy dogasili płomień wydobywający się z uszkodzonego gazociągu - wyjaśnia Tomasz Stube, rzecznik wojewody wielkopolskiego. - Od tego momentu mogą rozpocząć pracę inspektorzy nadzoru budowlanego, którzy określą stan techniczny zniszczonych budynków. W pożarze w Jankowie Przygodzkim uszkodzonych zostało 10 domów mieszkalnych (2 w budowie) i 2 gospodarcze. Wszystkim bezpośrednio poszkodowanym osobom udzielona zostanie pomoc finansowa w postaci zasiłków celowych do 6 tys. oraz zapewnione zostaną środki na odbudowę domów. Specjalne konto utworzyła też nadzorująca inwestycję spółka Gaz-System. W szpitalach nadal przebywa 7 osób z 13 poszkodowanych w pożarze. W najcięższym stanie jest kobieta, która przetransportowana została do szpitala w Siemianowicach Śląskich - dodaje.
Z okolicznego terenu ewakuowano 245 osób. Obecnie czekają na powrót do domów.
7.30
Do Jankowa Przygodzkiego dotarł premier Donald Tusk. Wziął udział w spotkaniu sztabu kryzysowego, które odbyło się nad ranem. Z najnowszych informacji wynika, że w szpitalach przebywa aktualnie siedem osób - w tym dziewczynka, której ciało jest poparzone w 20%. Dwie osoby zginęły. Podczas spotkania z dziennikarzami szef rządu chwalił działania służb. Podkreślił, że dzięki szybkiej reakcji m.in. straży pożarnej i policji udało się uniknąć większej liczby ofiar i rannych.
Od piątku do pogorzelców z Jankowa Przygodzkiego mają trafiać pierwsze pieniądze w ramach pomocy doraźnej. Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji zapewnia, że po ukończeniu akcji ratunkowo-gaśniczej służby będą szacować straty. Przez służby wojewódzkie wypłacone zostaną kwoty do 6 tysięcy złotych. Dodatkowe pieniądze trafią do poszkodowanych od firmy Gaz-System, która prowadziła prace ziemne w miejscu wybuchu.
Wiele zależy również od kontroli nadzoru budowlanego w miejscu eksplozji. To inspektorzy zadecydują czy w budynkach, które znajdowały się w sąsiedztwie wybuchu można ponownie zamieszkać. Kluczowa może być także kwestia ewentualnego ubezpieczenia zniszczonych budynków.
Strażacy informują, że wciąż działają na miejscu zdarzenia. Wciąż widoczny jest tutaj płomień, jest on jednak zdecydowanie mniejszy niż w czwartek.
Amatorskie nagrania z miejsca zdarzenia: