Misie z ZOO od poniedziałku na wybiegu? Jeden je tylko... warzywa i owoce
Być może już od najbliższego poniedziałku goście odwiedzający poznańskie Nowe ZOO będą mogli z bliska przyjrzeć się trzem nowym mieszkańcom ogrodu zoologicznego. Niedźwiedzie brunatne - Misza, Wania i Borys - mają wtedy zostać wypuszczone na wybieg.
Na początku tygodnia informowaliśmy o ukończonym pierwszym etapie budowy niedźwiedziarni w Nowym ZOO. W środę ogród zoologiczny poinformował o przybyciu do Poznania trzech niedźwiedzi brunatnych, które spędzą tu swoją "emeryturę". Wszystkie niedźwiedzie to zwierzęta po przejściach. Dwa mieszkały ze swoim właścicielem w wieżowcu w Moskwie, a jeden całe lata spędził zaspawany w cyrkowej budzie. - Azyl nie będzie hodowlą, ale raczej domem spokojnej starości - wyjaśniają pracownicy ZOO.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w poniedziałek misie zaprezentują się zwiedzającym na wybiegu. Obecnie przebywają w budynku niedźwiedziarni, gdzie przystosowują się nowego otoczenia. To, czy będzie można je zobaczyć w poniedziałek na wybiegu zależy tylko od samych niedźwiedzi i od tego czy będą się dobrze czuć. - Teren wybiegu jest tak pomyślany, że niedźwiedź w każdej chwili znajdzie sobie spokojne miejsce, gdzie będzie mógł się ukryć przed ludźmi - dodają.
Każdy z niedźwiedzi ma swoje upodobania żywieniowe i inny charakter. - Borys, największy z niedźwiedzi, uwielbia warzywa i owoce, nie przepada natomiast za mięsem i rybami. Chętnie bawi się nowymi rzeczami. Wania z kolei jest dosyć nerwowy i na pewno więcej czasu zajmie mu przyzwyczajenie się do nowych warunków. Uważnie obserwuje otoczenie i powoli wyrabia sobie zdanie. Misza natomiast przepada za mięsem, wołowymi kośćmi i rybami - kończą.