Reklama
Reklama

Kupcy z Dębca boją się zmian

Za niecałe dwa miesiące rynek na Dębcu przejmie miejska spółka Targowiska. Handlarze i mieszkańcy obawiają się, że zmienią się również opłaty najmu.

Ryneczek na Dębcu istnieje od dwudziestu jeden lat, a w tej chwili pracuje na nim około sześćdziesięciu kupców. Pierwszego października spółka Targowiska przejmie zarządzanie ryneczkiem od spółdzielni mieszkaniowej. Kupcy boją się, że nowy zarządca podniesie opłaty - Chodziła Pani z Targowisk i twierdziła, że nie będziemy płacić drożej. Ja jestem zadowolona ze spółdzielni, ale no zobaczymy jak będzie - mówi Pani Agata, handlująca na rynku.

Jeśli nowy zarządca podniesie koszty najmu, automatycznie wzrosną ceny na ryneczku - To są koszty, które ponosimy. My i tak jedziemy na minimum, a jak dodamy do tego opłaty to musi to odbić się na cenach - mówi Jarosław Adamczak, kupiec. Podwyżki boją się klienci - Ten ryneczek jest jednym z najtańszych ryneczków, a to jest osiedle ludzi starych, którzy liczą każdą złotówkę - mówi Danuta Szymańska, mieszkanka.

Problem może mieć też dwa i pół tysiąca mieszkańców spółdzielni. Dochody z targowiska były przekazywane na dofinansowanie kosztów eksploatacyjnych - Dochód z targowiska pomniejszał opłaty eksploatacyjne członków naszej spółdzielni - wyjaśnia Ewa Parzych, prezes zarządu Dębieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Dziś nie udało nam się skontaktować ze spółką Targowiska. Tak prezes spółki komentował sprawę dla Głosu Wielkopolskiego - Zasadniczo kupcy powinni płacić tyle co do tej pory - powiedział Krzysztof Janowski. Sami kupcy o zmianach dowiadują się z mediów. Oficjalne pismo w tej sprawie otrzymają w przyszłym tygodniu.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
9.60 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro