Boniek przeprasza za skandaliczny transparent na Bułgarskiej
- Pragniemy stanowczo potępić treść transparentu oraz działania osób, które stały za przygotowaniem tej bezsensownej i szkodliwej manifestacji - komentuje czwartkowy incydent z transparentem "Litewski chamie, klęknij przed polskim panem" na meczu Lecha Poznań prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek.
- Polski Związek Piłki Nożnej pragnie wyrazić głębokie ubolewanie z powodu skandalicznego transparentu, jaki pojawił się na trybunach stadionu w Poznaniu podczas eliminacyjnego meczu Ligi Europy, Lech Poznań - Żalgiris Wilno. Mimo że nasza federacja w żaden sposób nie była związana z organizacją tego spotkania, pragniemy stanowczo potępić treść transparentu oraz działania osób, które stały za przygotowaniem tej bezsensownej i szkodliwej manifestacji.
Polska jest gościnnym krajem, który życzliwie i otwarcie przyjmuje ludzi z całego świata. Także piłkarskich kibiców, co udowodniliśmy podczas Euro 2012. Jest nam szczególnie przykro, że zdarzyło się to na poznańskim obiekcie, tak chwalonym podczas ubiegłorocznych finałów mistrzostw Europy. Wszystkich zainteresowanych, a zwłaszcza kibiców z Litwy serdecznie przepraszamy za wspomniany incydent - pisze w oświadczeniu Zbigniew Boniek, Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Przypomnijmy, że podczas czwartkowego spotkania Lecha Poznań z Żalgirisem Wilno za bramką Armantasa Vitkauskasa wisiał długi na ok. 50 metrów transparent "Litewski chamie, klęknij przed polskim panem". Więcej tutaj.