CBŚ: poznańscy studenci handlowali tytoniem bez akcyzy i narkotykami
Dwóch studentów jednej z poznańskich uczelni w marcu trafiło do aresztu po tym, jak w ich mieszkaniach znaleziono narkotyki. Jak się okazało rozprowadzali również tytoń bez akcyzy. W ręce policji wpadły trzy kolejne osoby trudniące się m.in. nielegalną produkcją tytoniu.
Funkcjonariusze CBŚ od kilku miesięcy badali sprawę studentów zajmujących się handlem narkotykami na dużą skalę. - W marcu tego roku policjanci zatrzymali dwóch 24-latków, studentów jednej z poznańskich uczelni. W miejscu zamieszkania jednego z nich funkcjonariusze znaleźli prawie 120 gramów marihuany, a także nasiona konopi, wagi, przyrządy do porcjowania narkotyku oraz gotówkę - wyjaśnia podinspektor Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Mężczyzna trafił do aresztu na dwa miesiące. Zarzuty postawiono również jego koledze. - W zajmowanym przez niego mieszkaniu policjanci odkryli niewielką plantację konopi, a także przyrządy do porcjowania marihuany. Zatrzymanym studentom za przestępstwa narkotykowe grozi kara do 12 lat więzienia - dodaje Borowiak.
W trakcie pracy nad tą sprawą policjanci dowiedzieli się, że 24-latkowie mogli również handlować tytoniem bez akcyzy. 12 czerwca funkcjonariusze CBŚ wraz z pracownikami służby celnej pojawili się w gospodarstwie rolnym na terenie województwa zachodniopomorskiego. - W pomieszczeniach gospodarczych policjanci i celnicy odkryli nielegalną fabrykę tytoniu. Na gorącym uczynku zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 25 do 35 lat, znajdujących się na terenie obiektu. Dwóch z nich było w przeszłości karanych za przestępstwa akcyzowe.
W obiekcie znaleziono ponad 2,3 tony krajanki tytoniowej, 20 tysięcy sztuk papierosów, blisko 1200 kilogramów suszu liści tytoniu, 2700 litrów spirytusu i 3 maszyny do krojenia liści tytoniu. Zabezpieczono również dwa samochody dostawcze i gotówkę w złotówkach i obcej walucie. W sumie ponad 100 tysięcy złotych.
Za nielegalną produkcję towarów akcyzowych zatrzymanym mężczyznom grozi do 3 lat więzienia.