Katowicka: chcą ścieżki pieszo-rowerowej zamiast chodnika
Do środy można zgłaszać uwagi do projektu przebudowy ulicy Katowickiej, która jest kluczową trasą dla mieszkańców osiedla Polanka. Rowerzyści zwracają uwagę na niezgodne z polskim prawem oznakowanie użyte w projekcie, a dodatkowo chcą przekształcenia chodnika w ścieżkę pieszo-rowerową.
Na początku maja Zarząd Dróg Miejskich rozpoczął konsultacje w sprawie projektu budowy chodnika i ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Katowickiej na Polance. Mieszkańcy na powstanie tutaj chodnika z prawdziwego zdarzenia czekają od lat.
- Zgodnie z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego Rataje - Łacina część B po stronie prawej (wschodniej) jezdni zaprojektowano chodnik o szerokości 3,0 do 5,0 m oraz dwukierunkową ścieżką rowerową szerokości 2,5 m, po stronie lewej (od strony osiedla mieszkaniowego) chodnik o szerokości 2,0 m, a także oświetlenie uliczne na całym odcinku - wyjaśnia Zarząd Dróg Miejskich.
Zgodnie z planem Zarządu Dróg Miejskich inwestycja ma zostać przeprowadzona jeszcze w tym roku. Pieniądze na ten cel są zabezpieczone od dłuższego czasu - chodnik i ścieżka rowerowa miały bowiem powstać wraz z Galerią Malta. Tak się jednak nie stało.
Mieszkańcy Polanki i rowerzyści chcą zmian w projekcie przedstawionym przez ZDM. Kamila Sapikowska z Poznańskiej Masy Krytycznej zwraca uwagę na niebezpieczne rozwiązanie na przejściach dla pieszych przy skrzyżowaniu Katowickiej z Nowowołkowyską. - Zastosowano tu oznakowanie poziome będące hybrydą znaków P-10 i P-11 (przejście dla pieszych i przejazd dla rowerzystów) - tłumaczy. - Jest to rozwiązanie wykraczające poza dopuszczone polskim prawem oznakowanie - dodaje.
Chodzi o połączenie przejścia dla pieszych z przejazdem dla rowerzystów (nie są zlokalizowane obok siebie, a nakładają się na siebie). Sapikowska przyznaje, że takie rozwiązanie zastosowano m.in. na ulicy Inflanckiej. - Konsekwentne stosowanie tego samowolnego oznakowania uznajemy jako dalece zagrażające bezpieczeństwu ruchu drogowego. Przez to użytkownicy dróg uczą się, że zarządca drogi może stosować dowolne oznakowanie na drogach, nawet takie, którego nie ma w polskim prawie, a dodatkowo zachowania takie uczą bezkarności zarządców dróg - wyjaśnia.
Takie rozwiązanie wprowadza też chaos i niebezpieczeństwo dla użytkowników przejścia. - Użytkownicy drogi są zdezorientowani, ponieważ nie jest wiadome, jak się zachować na tak oznakowanej nawierzchni. Czy rowerzysta może przejechać czy powinien przeprowadzać rower, czy powinien ustąpić pierwszeństwa pieszemu - zaznacza Sapikowska podkreślając, że takie oznakowanie nie powinno i nie może być stosowane w Poznaniu.
Ale hybryda przejścia dla pieszych i przejazdu rowerowego nie jest jedynym problemem zgłaszanym przez mieszkańców. Hello Polanka prosi mieszkańców osiedla, by wysyłali do ZDM wniosek o przekształcenie chodnika planowanego wzdłuż Katowickiej (po stronie osiedla mieszkaniowego) w ścieżkę pieszo-rowerową.
- Z tego chodnika ludzie będą korzystać rzadko, albo wcale, bo mają przecież do dyspozycji szeroki chodnik w pobliżu bloków - mówi mieszkaniec osiedla. - Dla rowerzystów brak ścieżki rowerowej po tej stronie ulicy oznacza konieczność przejeżdżania przez Katowicką. Przekształcenie chodnika w ścieżkę pieszo-rowerową byłoby najlepszym rozwiązaniem - dodaje.
Uwagi do projektu można zgłaszać jeszcze w środę (TUTAJ). Zarząd Dróg Miejskich po otrzymaniu wszystkich wniosków i uwag przeanalizuje je i się do nich ustosunkuje.