Zaczął się sezon na szparagi
Rozpoczął się krótki sezon na szparagi. Białe i coraz popularniejsze zielone podbiły poznańską kuchnię. Modę chwalą lekarze, bo szparag to zdrowie. A wielu kucharzy puszcza wodze fantazji, to warzywo lubi bowiem towarzystwo.
Zdania o szparagach wśród konsumentów są podzielone, ale zdecydowanie chwalą je naukowcy - Przede wszystkim to jest wczesne warzywo, niskokaloryczne, a przy tym zawierające dużo witamin, soli mineralnych, błonnik, dużo aminokwasów - wyjaśnia prof. dr hab. Mikołaj Knaflewski z Uniwersytetu Przyrodniczego.
Szparagi wpływają pozytywnie na przewód pokarmowy i wątrobę, zapewniają szybsze trawienie i dobre samopoczucie. Warzywo podbiło już podniebienia naszych zachodnich sąsiadów. w Polsce dopiero poznajemy jego właściwości - Jest tendencja, że spożywamy coraz więcej świeżych szparagów. Nie zamrożonych, nie przetworzonych, ale właśnie świeżych - mówi prof. Grzegorz Skrzypczak z UP.
Dziś w Polsce uprawia się blisko dwa tysiące hektarów szparagów - Ceny na początku sezonu zaczynają się od 12-14 złotych za pęczek, a w tej chwili cena jest od 3 do 4,5 złotego - mówi Marian Jakobsze z Polskiego Związku Producentów Szparaga.
Kucharze podkreślają, że szparagi mogą być podawane na wiele różnych sposobów - Sałatka szparagowa z kurczakiem, krem szparagowy, zupa z pieczonych pomidorów z dodatkiem zielonych szparagów - wylicza Ireneusz Ptak, szef kuchni Hotelu Rzymskiego. Szparagowy sezon kończy się pod koniec czerwca.
