Krzywoustego: przez ulewę na stacji tankowali paliwo z... wodą
Nietypowe komplikacje spowodowała na jednej ze stacji benzynowych przy ulicy Krzywoustego w Poznaniu czwartkowa nawałnica. Deszczówka dostała się do zbiorników z paliwem. Kierowcy, którzy tankowali tu samochody mieli problemy z ich uruchomieniem.
Do zdarzenia doszło na stacji benzynowej PKN Orlen przy ulicy Krzywoustego, na nitce w kierunku centrum Poznania. - W czwartek na skutek nieszczelności woda deszczowa (po popołudniowej ulewie) dostała się do zbiorników z paliwem - poinformował nas Staszek, nasz czytelnik. - Na skutek zanieczyszczenia paliwa zostało unieruchomionych co najmniej kilka pojazdów (samochody, motocykle, jeden samochód ciężarowy) - dodaje.
Część kierowców uruchomiła swoje pojazdy, ale... po chwili utknęli na Trasie Katowickiej. - Samochód ciężarowy zatrzymał się na wyjeździe ze stacji, kolejni kierowcy stali na światłach awaryjnych kawałek od stacji - tłumaczy. - Po godzinnym oczekiwaniu na kierownika stacji, kierowcy otrzymali Zgłoszenie Szkody i od ubezpieczyciela firmy Orlen mogą dochodzić swoich szkód. Czyli wszystko odbyło się w miarę poprawnie (jeśli chodzi o odszkodowanie), przynajmniej na tym etapie. Niestety nikt nie zrefunduje kierowcom zmarnowanego czasu i nerwów.
- Nie miałem pojęcia, że coś takiego może się zdarzyć - przyznaje nasz czytelnik. Staszek tłumaczy, że do zdarzenia doszło nie podczas nawałnicy, a dopiero w godzinach wieczornych. - Tankowałem około godziny 20.40. Chwilę po moim tankowaniu kierowcy nie mogli już korzystać z dystrybutorów.
Obecnie na stacji benzynowej znajduje się tablica informująca o tym, że nie można tu tankować paliwa. Próbowaliśmy w piątek skontaktować się z kierownikiem stacji. Bezskutecznie. - W tej sprawie proszę się kontaktować z naszym biurem prasowym - usłyszeliśmy na stacji benzynowej. Niestety dziś nie udało nam się skontaktować z pracownikami odpowiedzialnymi za obsługę mediów.
Z doniesień prasowych z różnych części Polski wynika, że nie jest to pierwszy taki przypadek na stacjach PKN Orlen. W grudniu 2011 problemy mieli mieszkańcy Polic. Na stacji benzynowej w tej miejscowości do zbiorników z paliwem dostała się woda. W grudniu 2010 roku woda dostała się do zbiornika na stacji w Nowej Słupi. Wówczas dystrybutor paliw zapewniał, że są to przypadki incydentalne spowodowane awarią.