ICHOT: tylko 27% budynku zajmie ekspozycja
Jak ustalił Puls Dnia w Interaktywnym Centrum Historii Ostrowa Tumskiego tylko 27% będzie zajmować ekspozycja. Pozostałe części obiektu przeznaczono m.in. na salę konferencyjną, sklep czy kawiarnię. Poznańscy radni są zdziwieni takim zagospodarowaniem budynku.
Puls Dnia ustalił, że ekspozycja w Interaktywnym Centrum Historii Ostrowa Tumskiego zajmie jedynie 27% całego obiektu. Pozostała przestrzeń to hol recepcyjny, sklep z pamiątkami, sala konferencyjna, kawiarnia, biura, parking podziemny, a także miejsca o funkcji socjalnej, komunikacyjnej i technicznej.
- Turysta będzie mógł zrozumieć, co tak naprawdę na Ostrowie Tumskim miało miejsce, co kryje się w jego przestrzeni - wyjaśnia Bartosz Małolepszy z Centrum Turystyki Kulturowej TRAKT. - Z pełną świadomością będzie mógł spacerować po Ostrowie Tumskim i odpowiedzieć sobie na pytanie - tak, już wiem co to znaczy - dodaje.
ICHOT powstaje ze środków miejskich. Radni nie wiedzieli, że ekspozycja zajmie tylko 27% jego powierzchni, gdy decydowali o przyznaniu funduszy na inwestycję. - Za 100 milionów złotych tak naprawdę mieszkańcom dajemy 1000 metrów, na których będą wystawy - mówi Marek Sternalski, przewodniczący klubu PO w Radzie Miasta. - Nie podoba mi się to - dodaje.
Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS, jest podobnego zdania. - Ten budynek miał być poświęcony konkretnemu celowi - celowi kulturalnemu, promocyjnemu dla miasta. Nie temu, żeby tam były pokoje socjalne i miejsca do pracy dla urzędników - wyjaśnia Szynkowski. - Wydaje mi się to nieporozumieniem. Radni o tym nie wiedzieli.
Jak tłumaczy architekt, który brał udział w konkursie na projekt ICHOT-u, w budynku musi się znaleźć miejsce dla zaplecza ekspozycji. - Mamy nie tylko przestrzeń ekspozycyjną, ale też edukacyjną. Musi tu być przestrzeń administracyjna, która jest wspierana przez jakąś obsługę - mówi Eugeniusz Skrzypczak, architekt.
ICHOT-em merytorycznie ma zarządzać Centrum Turystyki Kulturalnej TRAKT. Pracownicy centrum przyznają, że powstającego budynku nie można porównywać do typowego muzeum. - To nie będzie muzeum. To jest centrum interpretacji, czyli miejsce, w którym za pomocą tej ekspozycji mieszkańcy i turyści będą mogli zrozumieć trudną przestrzeń Ostrowa Tumskiego - zaznacza Małolepszy.
Radni miejscy chcą poznać plan zagospodarowania obiektu. Ich zdaniem przeznaczenie 27% powierzchni budynku na ekspozycję to za mało. - Chciałbym znaleźć jakieś wytłumaczenie tych działań i liczę na to, że nam zostanie przedstawiony projekt sensownego zagospodarowania powierzchni tak, by mieszkańcy skorzystali z ICHOT-u - mówi Sternalski.
Po wielu komplikacjach związanych z budową ICHOT-u obecny harmonogram zakłada, że prace budowlane zakończą się tutaj w październiku. Wówczas budynek zostałby otwarty dla zwiedzających wiosną 2014 roku.