Naramowice: będzie nowa szkoła?

Miejscy radni na posiedzeniu komisji oświaty wywołali temat budowy szkoły na Naramowicach. W Miejskim Planie Zagospodarowania Przestrzennego zapisano budowę przedszkola oraz zespołu szkolno-przedszkolnego. Wydział Oświaty obecnie jednak takiej inwestycji nie planuje.

Mieszkańcy Naramowic od lat narzekają na infrastrukturę swojej okolicy. Mają problem z dojazdem do domów z centrum Poznania przez wąską i korkującą się ulicę. A to nie koniec. Zwracają uwagę na kłopoty związane z małą liczbą szkół i przedszkoli. Podczas ostatniego posiedzenia komisji oświaty Rady Miasta, pojawił się temat utworzenia nowej szkoły w tym rejonie. - Na Naramowicach musi powstać szkoła, przedszkole i żłobek - mówił podczas posiedzenia Antoni Szczuciński, radny SLD i wiceprzewodniczący komisji oświaty i wychowania.

- Cieszę się, że radni są otwarci na sprawy Naramowic - mówi Anna Wachowska-Kucharska, przewodnicząca Zarządu Osiedla Naramowice. - W Miejskim Planie Zagospodarowania Przestrzennego są wpisane przedszkole przy ulicy Sielawy, na terenie, którego obecnym właścicielem jest deweloper, a także szkoła wraz z przedszkolem przy ulicy Rubież na terenie należącym do Skarbu Państwa - tłumaczy Wachowska-Kucharska. - Prawda jest taka, że w najbliższych latach liczba mieszkańców Naramowic znacznie się zwiększy, a mamy dwie małe szkółki podstawowe, dwa maleńkie przedszkola oraz zespół szkolno-przedszkolny na osiedlu Łokietka. Pytanie, czy miasto ma pieniądze na utworzenie nowej szkoły - kończy.

Wydział Oświaty Urzędu Miasta obecnie sprecyzowanych planów w kwestii nowej szkoły na Naramowicach nie ma. Takiej inwestycji nie wpisano do planów finansowych, a w związku z tym z jej realizacją może być w najbliższym czasie problem. - Oczywiście to, co znajduje się w MPZP sprzed kilku lat obowiązuje również dziś. Są to aktualne przepisy - mówi Grażyna Lisiecka, zastępca dyrektora Wydziału Oświaty UM. - Mamy wskazane miejsce dla takiej inwestycji w zatwierdzonych planach. To okolice ulicy Czarnucha. Dokładna lokalizacja nie była jeszcze rozpatrywana - zaznacza.

Lisiecka wyjaśnia, że kilka lat temu był plan budowy przedszkola na Naramowicach, ale ostatecznie go nie zrealizowano. - Było pięć propozycji lokalizacji dla przedszkola, ale ostatecznie wycofano inwestycję z budżetu, gdyż zrealizowaliśmy przedszkole w szkole na osiedlu Łokietka. Znajdują się tam miejsca dla 250 dzieci. To tak jakbyśmy zbudowali 10-oddziałowe przedszkole. Koszt był znacznie mniejszy niż budowa nowego osiedla - wyniósł 800 tysięcy złotych. Budowa nowego przedszkola to około 6 milionów złotych - kończy.

Miejscy radni mają w najbliższym czasie przygotować wspólne stanowisko w sprawie utworzenia nowej szkoły na Naramowicach.