Zobacz jak Lech przegrał z Polonią 0:1

Lech Poznań przegrał spotkanie 17. kolejki ekstraklasy z Polonią Warszawa 0:1. Mecz zobaczyło blisko 16. tys. widzów.

Lechici już w pierwszej akcji meczu stworzyli sobie sytuację do zdobycia bramki, ale Szymon Drewniak zmarnował podanie Rafała Murawskiego. Polonia natychmiast wyprowadziła kontrę, a Miłosz Przybecki przegrał pojedynek sam na sam z Jasminem Buriciem. To było pierwsze ostrzeżenie dla podopiecznych Mariusza Rumaka, którzy nie wyciągnęli wniosków po tej sytuacji. Chwile później błąd popełnił Kebba Ceesay, a Łukasz Trałka pozwolił Łukaszowi Piątkowi oddać strzał. Piątek pokonał Buricia pięknym strzałem pod poprzeczkę.

Podopieczni Mariusza Rumaka mogli wyrównać w 16. minucie, ale Bartosz Ślusarski przegrał pojedynek sam na sam z Mariuszem Pawełkiem, a szybka próba przelobowania bramkarza gości przez Łukasza Trałkę zakończyła się fiaskiem. Niestety w kolejnych minutach poznaniacy nie stwarzali zagrożenia i brakowało im pomysłów na rozmontowanie obrony Polonii, która w samej linii obrony miała pięciu zawodników. Swoich kolegów próbował poderwać Rafał Murawski, ale jego uderzenia z okolic linii pola karnego mijały bramkę Polonii. W 28. minucie Aleksandar Tonev oddał strzał, który zatrzymał się na poprzeczce.

Sporo emocji dostarczyła końcówka pierwszej połowy. Najpierw Tomasz Hołota minął dwóch obrońców Lecha i oddał strzał, który obronił Burić. A chwilę później Kasper Hamalainena ładnie dośrodkowywał z rzutu rożnego, piłka trafia do Łukasza Trałki na 6 metr, ale obrońcy Polonii zdołali szybko wybić piłkę.

Po zmianie stron Szymona Drewniaka zastąpił Vojo Ubiparip, który na początku drugiej połowy oddał dwa strzały, które wybronił Pawełek. W 54. minucie powinno być 1:1, gdyż w pole karne idealne dośrodkował Kebba Ceesay, a Bartosz Ślusarski musiał tylko z kilku metrów skierować głową piłkę do bramki. Niestety futbolówka minęła słupek.

Od tego momentu poznaniacy wręcz oblegali bramkę Polonii, ale brakowało im szczęścia i precyzji. W 81. minucie Karol Linetty dośrodkował w pole karne, ale strzał głową Łukasza Trałki z kilku metrów minął bramkę. Chwilę później piłka po strzale Huberta Wołąkiewicza minimalnie minęła bramkę, a strzał Luisa Henriqueza w doliczonym czasie gry zatrzymał się na poprzeczce.

Bezpośrednio przed i po każdym spotkaniu Lecha Poznań na Stadionie Miejskim na antenie telewizji WTK można zobaczyć magazyn STUDIO BUŁGARSKA, w którym m.in. analizy, goście, podsumowanie tego, co wydarzyło się na boisku oraz transmisja konferencji prasowych trenerów. Wszystko transmitowane bezpośrednio ze Stadionu Miejskiego przy ul. Bułgarskiej, a prowadzący to: Mateusz Kuźniewski i Robert Lipiński. Magazyn można zobaczyć na platformie WTKPLAY.PL.

Lech Poznań - Polonia Warszawa 0:1 (0:1)
Bramka: Łukasz Piątek (6. minuta - strzał z dystansu w okienko)
Żółta kartka: Łukasz Piątek, Adam Pazio (Polonia)
Sędzia: Paweł Gil (Lublin)
Widzów: 15879

Lech: Jasmin Burić - Kebba Ceesay, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Luis Henriquez - Łukasz Trałka, Rafał Murawski - Kasper Hamalainen, Szymon Drewniak (46. Vojo Ubiparip), Aleksandar Tonev (64. Mateusz Możdżeń) - Bartosz Ślusarski (79. Karol Linetty)

Polonia: Mariusz Pawełek - Jakub Tosik, Aleksandar Todorovski, Wojciech Szymanek, Igor Morozov, Daniel Gołębiewski - Miłosz Przybecki (81. Vytautas Luksa), Tomasz Hołota, Łukasz Piątek, Adam Pazio (90. Piotr Piekarski) - Paweł Wszołek (77. Paweł Tarnowski)