Reklama

600 ton rogali dla poznaniaków

Blisko 600 ton rogali świętomarcińskich zostanie zjedzonych do 11 listopada. Poznaj historię poznańskiej tradycji, ranking rogali i zobacz jak powstają.

Idea kupowania i spożywania sławnych rogali powstała w roku 1891, właśnie z uwagi na potrzebujących pomocy, ubogich mieszkańców Poznania. Na pomysł taki wpadł proboszcz parafii Św. Marcina, ks. Jan Lewicki, który zaapelował do wiernych by wzorem patrona - św. Marcina - zrobili coś dla biednych. Poznański cukiernik Józef Melzer, jako pierwszy odpowiedział na apel proboszcza. Bogatsi mieszkańcy kupowali smakołyk, a biedniejsi otrzymywali go za darmo. Za uzyskane w ten sposób fundusze organizowano pomoc żywnościową i wigilię dla najuboższych mieszkańców Poznania.

Aktualnie, gdy zbliża się dzień św. Marcina cukiernicy mają ręce pełne "nadzienia z białego maku", gdyż muszą przygotować blisko 600 ton rogali świętomarcińskich, czyli nawet 3 mln sztuk. Wypiekać rogale może tylko 98 cukierni, które posiadają specjalne certyfikaty, a należy je odnawiać przed każdymi Imieninami Ulicy Święty Marcin. Ponadto od kilku lat w lokalnym wydaniu "Gazety Wyborczej" ukazuje się ranking rogali świętomarcińskich.

Ranking rogali świętomarcińskich:
1. Weber
2. Cukiernia Passionata
3. Społem Ekspresowa
4. Różany Potok
5. Liczbańscy
6. Hotel Rzymski
7. Fawor
8. Elite
9. Słodki Kącik
10. Cukiernia Gruszecki
11. Cukiernia Kandulscy
12. Łyskawa
13. Zagrodnicza
14. Cukiernia Piskorscy

Zobacz jak powstają rogale w Cukierni Kandulscy:

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

13℃
2℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
13 km
Stan powietrza
PM2.5
6.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro